Rolnik znalazł talerze od swojej maszyny w skupie złomu. Policjanci zatrzymali złodzieja

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
03-07-2024,14:00 Aktualizacja: 03-07-2024,14:04
A A A

Rolnik, który odkrył kradzież talerzy z jego maszyny uprawowej, nie tylko zgłosił się na policję, ale także sam zaczął szukać utraconych elementów w skupach złomu. Znalazł część z nich, a policja znalazła złodzieja.

W miniony poniedziałek (1 lipca) kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach (woj. warmińsko-mazurskie) przyjęli od jednego z mieszkańców gm. Sępopol zawiadomienie o kradzieży metalowych talerzy z jego maszyny uprawowej.

kpp kwidzyn, kradzież, nawigacje ciągników, zatrzymanie

Z traktorów zniknęły zestawy nawigacji za 120 tys. zł. U podejrzanych o kradzież znaleziono broń i narkotyki

Stróże prawa zatrzymali dwóch mężczyzn do sprawy kradzieży nawigacji z ciągników rolniczych. W ich miejscu zamieszkania zabezpieczono narkotyki oraz broń palną. Śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie (woj. pomorskie)...

Sprzęt rolniczy pozostawiony był na polu, a rolnik zauważył stratę w sobotę 29 czerwca. Mężczyzna, zdając sobie sprawię, że najprawdopodobniej złodziej sprzedał skradzione elementy w skupie złomu, sprawdził te punkty w Bartoszycach. Nie znalazł swojej własności. W trakcie rozmowy z policjantami przy składaniu zawiadomienia dowiedział się, że będą oni szukać skradzionych przedmiotów w skupach złomu w gminach sąsiadujących z powiatem bartoszyckim, gdyż złodzieje często zadają sobie trud i wywożą łupy poza obszar swojej działalności. Zasugerowany tą rozmową pokrzywdzony zaraz po zakończeniu przesłuchania pojechał do punktów skupu w Korszach, a następnie w Reszlu” - relacjonuje w komunikacie bartoszycka KPP.

Okazało się, że rolnik znalazł tam 4 z 10 skradzionych talerzy, o czym powiadomił bartoszyckich śledczych. W związku z tym skontaktowali się oni z kolegami po fachu z Kętrzyna, którzy ustalili personalia sprzedającego.

Chwilę później kryminalni z Bartoszyc w gm. Korsze zatrzymali 42-latka, który wiedział w jakiej sprawie oni przyjechali. Mężczyzna przyznał, że ukradł metalowe elementy z pola w gminie Sępopol. Swoje zachowanie tłumaczył chęcią szybkiego i łatwego zarobku. Trafił za kraty, usłyszał zarzut. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności” – przekazują stróże prawa.

Poleć
Udostępnij