Rolniczy związkowiec popełnił 102 przestępstwa? Niebawem rusza proces

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Marcin Jabłoński PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
10-05-2018,11:25 Aktualizacja: 10-05-2018,11:36
A A A

Na 13 czerwca został wyznaczony termin pierwszej rozprawy w procesie rolniczego związkowca i b. posła Władysława S. i dwójki innych oskarżonych dotyczący wyłudzeń ze SKOK Wołomin - poinformował Sąd Okręgowy Warszawa-Praga.

- Dotychczas w sprawie odbywały się posiedzenia, ale takie, które nie otwierały przewodu sądowego. Pierwszy termin rozprawy wyznaczono na 13 czerwca - powiedziała Joanna Adamowicz z biura informacyjnego praskiego sądu. Jak dodała, wyznaczone zostało także sześć kolejnych terminów rozpraw - ostatni na 12 lipca.

arimr, cba, Centralne Biuro Antykorupcyjne, prow, dotacje na inwestycje, dopłaty dla rolników

Wręczali łapówki w zamian za dotację z ARiMR. Usłyszeli już zarzuty

CBA w Poznaniu zatrzymało kolejne dwie osoby, które wręczyły łapówki pracownikom wielkopolskiego oddziału ARiMR. Za 10 tys. zł mieli zyskać nielegalną pomoc w zdobyciu dotacji z programu PROW 2007-2013 i 2014-2020. Granty były...

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga akt oskarżenia w tej sprawie wysłała do sądu w lutym. - W ramach aktu oskarżenia zarzuca się Władysławowi S. popełnienie 102 przestępstw dotyczących wyłudzenia ze SKOK w Wołominie trzech pożyczek w łącznej kwocie 3,6 mln zł, a także tzw. prania brudnych pieniędzy w kwocie nie mniejszej niż około 20,9 mln zł pochodzących z 93 innych czynów zabronionych popełnionych na szkodę SKOK Wołomin - mówił wtedy prok. Marcin Saduś, rzecznik prasowy praskiej prokuratury okręgowej.

Zarzuty przedstawione S. dotyczą ponadto "udzielenia w 2013 r. pomocy do dokonania oszustw kredytowych na szkodę SKOK w Wołominie dokonanych na nazwiska podstawionych do kredytowania osób".

- W ocenie prokuratora środki z wyłudzonych w latach 2010-2011 pożyczek na szkodę SKOK w Wołominie, Władysław S. przeznaczył głównie na pokrycie zobowiązań podporządkowanego sobie, a zadłużonego kółka rolniczego, którego był prezesem, oraz inne organizacje związkowe z branży rolniczej, a także, w części, na cele prywatne - zaznaczał prokurator.

łódź, powiat łęczycki, łęczyca, wyłudzanie unijnych dopłat, arimr

W pajęczynie powiązań wyłudzili miliony złotych unijnych dotacji

Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Łodzi, zatrzymali 11 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej wyłudzającej unijne dopłaty. Jej członkowie mogli...

Akt oskarżenia objął także b. członków zarządu nieistniejącej już telewizji TVR - Dominika de V. oraz Tomasza S., którzy według prokuratury także wzięli udział w "praniu pieniędzy".

W sierpniu 2017 roku prokuratura informowała, że w toku śledztwa ustalono, iż TVR sp. z o.o., prowadząca telewizję TVR, finansowana była ze środków pochodzących z korzyści majątkowych pochodzących z oszustw kredytowych popełnionych na szkodę SKOK w Wołominie.

Jak wtedy mówił prok. Saduś, "Władysław S. częściowo przyznał się do popełnienia czynów zakwalifikowanych przez prokuratora jako oszustwa kredytowe, nie przyznając się jednocześnie do popełnienia pozostałych przestępstw, oraz złożył wyjaśnienia".

Jak w lutym informowała Prokuratura Krajowa, we wszystkich postępowaniach dotyczących SKOK Wołomin, zarzuty usłyszało dotychczas blisko 900 osób, zaś wobec ponad 300 skierowano już akty oskarżenia. Ponad 150 zostało już prawomocnie skazanych.
 

Poleć
Udostępnij