Rolnicy nie będą mogli odmówić udzielenia informacji
Między wrześniem a listopadem przyszłego roku Główny Urząd Statystyczny przeprowadzi Powszechny Spis Rolny (PSR), który obejmie wszystkie gospodarstwa rolne w kraju. Udział w nim będzie obowiązkowy.
- Spis rolny - podobnie jak powszechny - jest realizowany co około 10 lat we wszystkich krajach członkowskich ONZ. Obejmuje wszystkie gospodarstwa rolne. To bardzo duże i kosztowne badanie, ale i wyjątkowa okazja, żeby pozyskać szczegółowe informacje - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dominik Rozkrut, prezes GUS.
GUS przeprowadzi wielki spis rolny. Będzie kosztować setki milionów
Zgodnie z procedowanym w Sejmie projektem ustawy Powszechny Spis Rolny obejmie gospodarstwa rolne prowadzone przez osoby fizyczne, osoby prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej.
- Rolnik nie może odmówić udzielenia odpowiedzi na zadawane pytania. Musi ich udzielić w taki sposób, żeby dostarczyć nam wiarygodnych i rzetelnych informacji na temat tego, w jaki sposób prowadzi gospodarstwo oraz innych danych dotyczących np. powierzchni zasiewów, stosowania nawozów, wyposażenia technicznego gospodarstwa czy pogłowia zwierząt. To kwestie, które są istotne z perspektywy kształtowania polityki rolnej kraju - mówi Rozkrut.
Spis rolny zostanie przeprowadzony w trzech formach.
Podstawową jest samospis internetowy za pośrednictwem aplikacji, która będzie dostępna na stronie internetowej GUS.
Rachmistrzowie będą też przeprowadzać wywiady telefoniczne i bezpośrednie.
[WIDEO] Mówi Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego
GUS ocenił stan upraw rolnych i ogrodniczych
- Spis rolny potrwa trzy miesiące i będzie realizowany jednocześnie na terenie całego kraju. We wszystkich województwach będziemy mieć siatkę rachmistrzów spisowych i odpowiedni aparat organizacyjny, który umożliwi przeprowadzenie wywiadów z rolnikami. W tym samym roku taki spis rolny będzie realizowany również w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej. UE w pewnym stopniu harmonizuje sposób przeprowadzania tych wywiadów, żeby uzyskać porównywalne informacje dla krajów członkowskich - mówi szef GUS.
Poprzednie spisy rolne w Polsce przeprowadzane były w latach 2002 i 2010. Na prace związane z obecnym zapisano w projekcie ustawy łącznie 243 mln zł w latach 2019–2021, z czego ponad 17 mln zł ma pochodzić z unijnych środków.
- Najważniejszą zmianą w tej edycji jest to, że przykładamy dużą wagę do spisu przez internet. Będziemy apelować do rolników, aby wzięli w nim udział poprzez stronę internetową, co ograniczy koszty realizacji i myślę, że jest też dla nich najwygodniejszą formą. Są też takie gospodarstwa, które nie mają łączy internetowych i tutaj będziemy realizować spisy pozostałymi kanałami - mówi Rozkrut.
Dowiedzą się wszystkiego o gospodarstwach
Urząd przygotował wiele narzędzi na wypadek potrzeby weryfikacji i identyfikacji rachmistrzów. Rolnik, kiedy zapuka do jego drzwi rachmistrz spisowy, może zażądać okazania odpowiedniej legitymacji, która będzie miała powszechnie znany wzór z podpisem dyrektora Urzędu Statystycznego.
W razie dodatkowych wątpliwości GUS uruchomi też specjalną infolinię, przez którą będzie można zweryfikować tożsamość rachmistrza i sprawdzić, czy nie ma się do czynienia z oszustem.
Wszystkie informacje zebrane w spisie rolnym będą poufne i objęte tajemnicą statystyczną, a ich administratorem będzie prezes GUS. Natomiast zbiorowe dane statystyczne zostaną przedstawione w ciągu roku po przeprowadzeniu spisu.
- Jesteśmy zobowiązani, żeby publikacja danych nastąpiła jak najszybciej po okresie realizacji spisu. W przypadku informacji ogólnych, dotyczących m.in. liczby gospodarstw rolnych czy podstawowych cech i struktury gospodarstw, są przewidziane odpowiednie daty. Ale oczywiście te dane będą agregowane dłużej, ponieważ potencjał z nich wynikający jest olbrzymi i będziemy z nich korzystać przez kolejne 10 lat - mówi szef GUS.
Celem spisu rolnego jest m.in. zapewnienie informacji dotyczących gospodarstw rolnych. Posłużą one do kształtowania krajowej polityki rolnej oraz analizy zmian, które zaszły w rolnictwie w latach 2010-2020. Polska jest zobowiązana ponadto dostarczać takie dane m.in. na potrzeby Eurostatu.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś