Retencja w skali kraju ma się zaczynać od rolnika

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
12-08-2019,13:05 Aktualizacja: 12-08-2019,13:06
A A A

Na retencję patrzymy jako na jeden duży program, który zaczyna się od każdego rolnika, poprzez małe zbiorniki, aż do dużych inwestycji - tłumaczyła Anna Moskwa, wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

O gospodarowaniu wodą w kontekście środowiskowym rozmawiano podczas posiedzenia sejmowej komisji ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa.

Dyskusja dotyczyła m.in. Programu Rozwoju Retencji.

Program Rozwoju Retencji - Stop Suszy, marek gróbarczyk, Przemysław Daca, zbiorniki retencyjne

Retencja lekiem na susze. Minister zapowiada wielkie inwestycje

Budowa 94 nowych zbiorników, przebudowa części istniejących, renaturyzacja rzek - to przedsięwzięcia wpisane do Programu Rozwoju Retencji - Stop Suszy. Opowiedzieli o nim szczegółowo w minionym tygodniu Marek Gróbarczyk,...

- O retencji mówimy zarówno my, jak i Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ministerstwo Środowiska. I bardzo dobrze, bo każdy z nas mówi o tej retencji na innym poziomie i w zakresie innych działań. Mówiąc o retencji, patrzymy jako resort z perspektywy kompleksowego zarządzania wodą. Czyli trudno mówić o retencji dużej, średniej, małej czy mikro. W naszym odczuciu istotne są kompleksowe działania, począwszy od mikrozbiorników - mówiła Anna Moskwa.

Stąd - jak wskazywała - inicjatywa, by w prawie wodnym wprowadzić zwolnienie z pozwolenia wodnoprawnego przy budowie małych zbiorników - do 1000 m sześc. i do 2 m głębokości. A jednocześnie ministerstwo rolnictwa uruchamia instrument na finansowanie takich zbiorników.

- Zatem, przez renaturalizację rzek, przez odnawianie mokradeł, przez zalesianie, poprzez małe zbiorniki, poprzez dużą retencję, którą też wdrażamy, poprzez działania na ciekach, poprzez modernizację śluz i jazów, które też pozwolą wodę zatrzymać w rzekach - tak patrzymy na retencję. Jako na jeden duży program, który zaczyna się od gospodarstwa rolnego, od każdego rolnika, poprzez małe zbiorniki, aż do dużego programu inwestycji - obrazowała wiceminister Moskwa.

100 mln euro na małą retencję. Nabór wniosków ruszy już wkrótce

We wrześniu ruszy nabór wniosków na tzw. małą retencję. Przeznaczone na to będzie 100 mln euro. W pierwszej kolejności dofinansowanie dostaną rolnicy gospodarujący na obszarach zagrożonych wystąpieniem suszy - powiedział PAP minister...

Zapewniała również, iż na te duże inwestycje (w liczbie 94) ma być przeznaczone do 2020 r. (z perspektywą do 2030 r. dla kilku z tych przedsięwzięć) 14 mld zł. Na część z zadań są już opracowane dokumenty, część jest w trakcie realizacji.

Wiceminister środowiska Sławomir Mazurek zaznaczał, że na równi ze wsparciem dla miejskich planów adaptacji do zmian klimatu, takie działania będą też prowadzone na obszarach wiejskich.

- Chodzi tu przede wszystkim o odporność krajobrazu zmienionego rolniczo oraz ochronę produkcji rolnej. Chronione będą i rozwijane zadrzewienia śródpolne i przydrożne, które jednocześnie sprzyjają rozwojowi bioróżnorodności na tych obszarach oraz prowadzone będą nowe przydrożne nasadzenia z przewagą krzewów rodzimych o bujnym ulistnieniu, zwłaszcza w rejonach najbardziej narażonych na suszę i pustynnienie - zapowiedział Mazurek.

Poleć
Udostępnij