Resortowi brakuje naukowych dowodów. Dlatego nie ma zgody na zaprawy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
23-08-2017,14:40 Aktualizacja: 23-08-2017,15:01
A A A

Bardzo ważne jest wypracowanie równowagi pomiędzy zapewnieniem odpowiedniej ochrony upraw, a zabezpieczeniem zdrowia ludzi i zwierząt oraz ochrony środowiska. Tak ministerstwo rolnictwa tłumaczy, dlaczego nie zgodziło się na przywrócenie stosowania zapraw neonikotynoidowych w uprawie rzepaku.

Z wnioskiem w tej sprawie wystąpiła niedawno Krajowa Rada Izb Rolniczych. Rolniczy samorząd nie krył wówczas rozczarowania z powodu braku zgody na czasowe stosowanie zapraw neonikotynoidowych w tym sezonie w Polsce.

pszczoły, pszczelarstwo, neonikotynoidy, pestycydy, populacja pszczół, bayer, syngenta

Neonikotynoidy szkodzą pszczołom. Takich badań jeszcze nie było

Najszerzej jak dotąd zakrojone badania wskazują, że pestycydy neonikotynoidowe są szkodliwe zarówno dla dzikich, jak i hodowanych przez człowieka pszczół oraz dla trzmieli – informuje "Science". Wcześniejsze badania na...

"Wycofanie zapraw spowodowało konieczność stosowania wielokrotnych oprysków, które zdecydowanie bardziej niż zaprawy zwiększają zagrożenie dla pszczół i obciążają środowisko. Rolnicy muszą wielokrotnie opryskiwać całą powierzchnię plantacji insektycydami, co zwiększa chemizację i w rezultacie ryzyko niewłaściwego stosowania tych środków oraz podwyższa koszty produkcji" - napisała KRIR.

W odpowiedzi resort rolnictwa przypomniał, iż jedną z podstawowych zasad, na których opiera się polityka Unii Europejskiej w dziedzinie środowiska, jest zasada ostrożności. I w oparciu o nią właśnie Komisja Europejska wprowadziła w 2013 roku zakaz wprowadzania do obrotu i wysiewu nasion roślin atrakcyjnych dla pszczół zaprawionych substancjami czynnymi z grupy neonikotynoidów.

Zasada ta zakłada także rewizję przyjętych założeń związanych z rozwojem nauki. Dlatego też KE wystąpiła do Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności o ocenę wszelkich dostępnych danych naukowych i wyników badań, mających zweryfikować zgłoszone wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa stosowania neonikotynoidów w ochronie roślin. Zakończenie prac planowane jest na koniec roku.

krir, zaprawy neonikotynoidowe, uprawa rzepaku, rzepak, ministerstwo rolnictwa

KRIR chce stosowania zapraw neonikotynoidowych

Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił do resortu rolnictwa w sprawie przywrócenia stosowania zapraw neonikotynoidowych w uprawie rzepaku. Ministerstwo zdecydowało o utrzymaniu zakazu używania tych substancji ze względu na dobro...

W ocenie resortu "brak jest jednoznacznych dowodów naukowych wskazujących na bezpieczeństwo stosowania substancji czynnych z grupy neonikotynoidów oraz potwierdzających ochronę przed jakimkolwiek niedopuszczalnym wpływem na środowisko".

Urzędnicy przywołali opublikowany w czerwcu w magazynie "Science" artykuł dotyczący oceny wpływu uprawy rzepaku ozimego, którego nasiona zostały zaprawione środkami ochrony roślin z grupy neonikotynoidów m.in. na rodziny pszczół miodnych.

"Wyniki przeprowadzonych badań terenowych wskazują, między innymi, że substancje czynne z tej grupy powodują zmniejszenie możliwości rozwoju rodziny pszczelej w roku następnym po zastosowaniu nasion zaprawionych tymi substancjami" - wskazało ministerstwo.

Resort zapewnił, że podejmuje działania związane z poszukiwaniem skutecznych rozwiązań w ochronie roślin przy zapewnieniu bezpieczeństwa dla środowiska, jako alternatywy dla środków ochrony roślin zawierających neonikotynoidy. Efektem tego ma być powiększenie gamy środków przeznaczonych do jesiennej ochrony rzepaku ozimego.
 

Poleć
Udostępnij