"Rajd" do szpitala. Pożądlony podczas pracy na polu mężczyzna już ciężko oddychał
Policjanci eskortowali samochód z 55-latkiem, który został użądlony przez szerszenie podczas prac polowych. Dzięki tej pomocy mężczyzna szybko trafił do szpitala pod opiekę lekarzy.
Ta niecodzienna interwencja miała miejsce 25 sierpnia, kiedy to do komisariatu w Osjakowie (pow. wieluński, woj. łódzkie) zgłosił się 55-latek, który poprosił mundurowych o pilną pomoc. Z jego relacji wynikało, że tego dnia podczas pracy na polu został użądlony przez szerszenie i musi jak najszybciej dotrzeć do szpitala. Mężczyzna ciężko oddychał oraz miał widoczne użądlenia i opuchliznę.
Mężczyzna pożądlony przez osy podczas prac w gospodarstwie. Syn pędził z nim do szpitala
- 55-latka na komisariat przywiózł jego syn. Mundurowi z Osjakowa, wiedząc, że w takich sytuacjach najbardziej liczy się czas, podjęli decyzję o eskorcie, informując o tym fakcie dyżurnego. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w radiowozie i eskortowali samochód z 55-latkiem do wieluńskiego szpitala. Dzięki temu mężczyzna szybko i bezpiecznie dojechał do placówki medycznej, gdzie trafił pod opiekę lekarzy – relacjonuje asp. sztab. Katarzyna Grela, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.
I przypomina, że użądlenia przez owady mogą być groźne dla naszego zdrowia, szczególnie dla osób uczulonych na jad owadów takich, jak pszczoły, osy czy szerszenie.
- W takich przypadkach organizm może gwałtownie zareagować. Należy wtedy jak najszybciej powiadomić służby medyczne – wskazuje asp. sztab. Grela.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl