Radykalne środki przeciw pryszczycy? "Polskich rolników nie stać na ryzyko"
Między innymi tymczasowe zamknięcie granic dla obrotu związanego ze zwierzętami hodowlanymi i produktami odzwierzęcymi – proponuje Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR) w związku zagrożeniem wystąpienia pryszczycy na terenie Polski.
To oczywiście pokłosie stwierdzenia tej choroby w Niemczech. WIR zwróciła się 21 stycznia do prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktora Szmulewicza o pilne wystąpienie do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi z apelem o natychmiastowe podjęcie zdecydowanych działań zapobiegawczych w celu ochrony krajowego sektora rolniczego.
Pryszczyca w Niemczech. Nie ma 2. ogniska choroby
Rolnicy już ponoszą skutki choroby
„Pryszczyca jest chorobą, która bardzo łatwo rozprzestrzenia się, a jej wystąpienie oznacza olbrzymie straty gospodarcze oraz koszty dla budżetu państwa. Do tej pory nie znamy źródła ogniska, które miało miejsce w Brandenburgii, co oznacza niezwykle wysokie ryzyko, że choroba ta jest gdzieś w środowisku i za chwilę ujawni się w innych miejscach. Polscy rolnicy już ponoszą jej skutki w postaci gwałtownych obniżek cen skupu trzody chlewnej” – wskazuje wielkopolska Izba.
Zakaz importu zwierząt i produktów
I apeluje o rozważenie zdecydowanych i radykalnych kroków w formie:
- Tymczasowego zamknięcia granic dla ruchu zwierząt hodowlanych i produktów odzwierzęcych.
- Wprowadzenia zakazu importu zwierząt oraz produktów odzwierzęcych z Niemiec.
- Zintensyfikowania kontroli weterynaryjnych na granicach.
Znaczne straty gospodarcze
„Ze względu na brak dokładnych informacji na temat lokalizacji i źródła ogniska pryszczycy w Niemczech, zagrożenie jej rozprzestrzenieniem na teren Polski jest bardzo wysokie” – przekonuje WIR.
I zwraca uwagę, że choroba ta powoduje znaczne straty w rolnictwie, obejmujące:
- Spadki cen zwierząt hodowlanych i produktów rolnych, już widoczne na rynku.
- Koszty zwalczania ognisk choroby, w tym likwidacji zakażonych zwierząt i dezynfekcji.
- Utrudnienia w handlu międzynarodowym, wynikające z wprowadzonych ograniczeń eksportowych.
Konieczne monitorowanie sytuacji
W celu ochrony krajowych hodowców i zapewnienia bezpieczeństwa biologicznego w Polsce, wielkopolski samorząd rolniczy wnioskuje o:
Pryszczyca powodem obniżek cen tuczników i … szansą dla Polski
- Natychmiastowe wprowadzenie tymczasowych ograniczeń w imporcie zwierząt, paszy i produktów odzwierzęcych z terenów zagrożonych.
- Rozszerzenie kontroli weterynaryjnych w gospodarstwach rolnych i na granicach w celu wczesnego wykrycia potencjalnych przypadków choroby.
- Prowadzenie szeroko zakrojonej kampanii informacyjnej skierowanej do rolników i osób związanych z transportem zwierząt, dotyczącej zasad bioasekuracji i konieczności przestrzegania środków ochrony.
- Monitorowanie sytuacji w Niemczech we współpracy z tamtejszymi służbami weterynaryjnymi, aby odpowiednio wcześnie reagować na potencjalne zagrożenie.
Polski nie stać na takie ryzyko
„Prosimy o pilne przekazanie powyższych postulatów i podjęcie natychmiastowych działań w celu minimalizacji ryzyka rozprzestrzenienia się pryszczycy w Polsce. Każda zwłoka w tej sprawie może mieć poważne konsekwencje dla polskiego rolnictwa i gospodarki. A Polski i polskich rolników nie stać na takie ryzyko” – podsumowuje WIR.
Źródło: WIR
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś