Quady i crossy na celowniku. W lasach posypały się mandaty
Strażnicy leśni, policjanci i strażnicy graniczni podjęli walkę z wjeżdżającymi bezprawnie do lasów amatorami terenowych przejażdżek. Wspólna akcja odbyła się ostatnio m.in. w powiecie limanowskim (woj. małopolskie).
Funkcjonariusze Wydziału Odwodowego (Reprezentacyjnego) SG z Nowego Sącza współpracowali ze strażnikami leśnymi z Nadleśnictwa Limanowa. Natomiast strażnicy graniczni z Placówki SG w Zakopane współdziałali w rejonie Góry Miejskiej w Limanowej wraz z funkcjonariuszami z KPP Limanowa.
Stalowe pułapki między drzewami. Nadleśnictwo ostrzega i apeluje
"W trakcie działań ukierunkowanych na przeciwdziałanie poruszaniu się pojazdami mechanicznymi po obszarach objętych ochroną przyrody i w kompleksach leśnych, zatrzymanych zostało dwóch quadowców. Mężczyźni wypożyczyli maszyny, by poczuć odrobinę adrenaliny. Niestety, zamiast poruszać się po legalnych trasach, na teren zmagań wybrali szlak turystyczny. Weekendowa rozrywka okazała się droższa, niż zakładali. Obydwaj zostali ukarani mandatami w wysokości 300 zł" - relacjonuje Karpacki Oddział Straży Granicznej.
W wyniku przeprowadzonej na terenie Nadleśnictwa Kwidzyn (woj. pomorskie) akcji, również Grupie Interwencyjnej Straży Leśnej RDLP w Gdańsku udało się zidentyfikować sprawców bezprawnego wjazdu do lasu. Przemieszczali się motocyklami crossowymi i quadami.
"Rozjeżdżanie cennych fragmentów przyrody, ścieżek leśnych, niszczenie lasów jazdą quadami i crossami stanowiło na tym terenie częstą ‘atrakcję’ dla właścicieli tych pojazdów. Dzięki akcji udaremniono przejazd trzem zorganizowanym grupom przemieszczającym się kilkunastoma pojazdami silnikowymi. A nie jest to łatwe, bo kierujący tymi pojazdami poruszają się z bardzo dużą prędkością, często odkręcają przed wjazdem do lasu tablice rejestracyjne. Grupie Interwencyjnej udało się jednak ukrócić ten proceder. Wylegitymowano 5 osób, wobec których prowadzone są czynności wyjaśniające" - podaje na facebookowym profilu gdańska Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych.
Przypomnijmy, że w myśl Ustawy o lasach, w kompleksach leśnych ruch pojazdem silnikowym - samochodem, motocyklem czy quadem, a także zaprzęgiem konnym, może odbywać się tylko po drogach publicznych, natomiast leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są oznakowane drogowskazami dopuszczającymi.
"Jazda po lesie jest nie tylko nielegalna, ale też niebezpieczna. Często odbywa się na granicy ryzyka. W połączeniu z brawurą, lekkomyślnością, nadmierną prędkością i brakiem doświadczenia może wręcz zagrażać życiu. Łatwo w takich okolicznościach stać się ofiarą wypadku" - przestrzegają leśnicy.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl