Minister rolnictwa spotkał się z organizacjami rolniczymi działającymi w COPA-COGECA. Rozmawiano m.in. o trudnej sytuacji na rynku, której efektem są lokalne protesty.
Minister rolnictwa spotkał się z organizacjami rolniczymi działającymi w COPA-COGECA. Rozmawiano m.in. o trudnej sytuacji na rynku, której efektem są lokalne protesty.
- Dlatego zdecydowaliśmy, że zintensyfikujemy oraz zinstytucjonalizujemy współpracę między ministerstwem a organizacjami rolniczymi. Powstanie harmonogram spotkań i cele, jakie postawimy przed takim zespołem. Już w piątek odbędzie się spotkanie z przedstawicielami sektora, który najbardziej odczuł kryzys, czyli hodowcami i przetwórcami wieprzowiny - zapowiedział Sawicki.
Minister zwrócił uwagę, że na początku ubiegłego roku dynamika eksportu rolno-spożywczego sięgała nawet 70 proc.
- Wszystko skończyło się 1 sierpnia, gdy Rosja wprowadziła embargo. Ale mimo to szacuję, że wartość eksportu za 2014 rok będzie prawdopodobnie o ok. 5 proc. wyższa niż w 2013 roku. Najlepszym przykładem naszego sukcesu jest rekordowa produkcja drobiu, która przekroczyła 2 mln ton. Staliśmy się pierwszym graczem na europejskim rynku - dodał szef resortu.
Minister poinformował związkowców, że resort pracuje nad aktami prawnymi, które mają zagwarantować rolnikom terminową wypłatę płatności bezpośrednich w tym roku oraz jak najszybsze uruchomienie nowego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Organizacje rolnicze zobowiązały się do aktywnych konsultacji ustaw i kilkudziesięciu rozporządzeń. Sprawnie prowadzona też jest realizacja płatności bezpośrednich za 2013 rok. Wypłacono już 45 proc. należnych kwot, które dotarły do 70 proc. beneficjentów. Do końca stycznia będzie to kwota 6,5 mld złotych.
Marek Sawicki zaapelował do organizacji rolniczych, aby na forum COPA-COGECA aktywnie angażowały się w lobbowanie na rzecz interesów polskich rolników.
Podczas spotkania z przedstawicielami Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych szef resortu rolnictwa ponownie przyznał, że sytuacja jest trudna, ale zaznaczył, że protesty nie przyczynią się do wzrostu cen skupu, a na tym najbardziej zależy rolnikom.
- Ceny minimalnej nie wprowadzę, bo zabrania tego prawo - stwierdził minister. Dodał, że najlepszą formą pomocy gospodarzom będzie szybkie uruchomienie PROW w ramach nowej perspektywy budżetowej.
– Dużą rolę do spełnienia w tym zakresie mają również organizacje rolnicze. Zachęcam do zaangażowania się w te sprawy - zaapelował na koniec Marek Sawicki.
Przedstawiciele związku odpowiedzieli, że oczekują dialogu i chcą być równoprawnymi partnerami w rozmowach. - Nie szukamy popularności poprzez protesty uliczne, jesteśmy otwarci na dialog i współpracę - zapewnił prezes Władysław Serafin.