Projekt ustawy ws. zakazu hodowli zwierząt na futra już w Sejmie. Które partie za, które przeciw?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Delfina Al Shehabi PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
16-06-2024,7:10 Aktualizacja: 15-06-2024,18:55
A A A

Projekt ustawy o ochronie zwierząt zakłada odszkodowania dla hodowców oraz odprawy dla pracowników ferm futerkowych - powiedziała w sobotę w Programie Trzecim Polskiego Radia Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO), komentując poselski projekt dot. zakazu chowu i hodowli zwierząt na futro.

Grupa posłów KO, Polski 2050 i Lewicy złożyła w piątek do Sejmu poselski projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Dotyczy on wprowadzenia zakazu chowu i hodowli zwierząt na futro.

Posłanka KO Małgorzata Tracz, która jest wnioskodawcą projektu, przedstawiła jego założenia we wtorek. Jak mówiła, w momencie wejścia w życie ustawy nowe fermy zwierząt na futra nie będą mogły powstawać, a po pięciu latach, czyli w 2029 roku, wszystkie dotąd istniejące zostaną wygaszone. Ponadto - jak dodała - projekt zakłada odszkodowania dla hodowców oraz odprawy dla pracowników.

ardanowski, zakaz hodowli, zwierzęta na futra, zwierzęta futerkowe

Ardanowski: zakaz hodowli zwierząt na futra to dopiero wstęp

Zakaz hodowli zwierząt na futra to wstęp do realizacji utopijnej idei ograniczenia i likwidacji hodowli zwierząt – przestrzega Jan Krzysztof Ardanowski, poseł PiS i szef prezydencji Rady ds. Rolnictwa i Obszarów...

W sobotę w Trzecim Programie Polskiego Radia posłowie byli pytani o poparcie projektu. Aleksandra Leo (PL2050-TD), Wanda Nowicka (Lewica) i Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO) zapewniły, że ich partie są za zakazem chowu i hodowli zwierząt na futro.

Gasiuk-Pihowicz zwróciła uwagę, że projekt zakłada pięcioletni okres na wygaszenie ferm. "Staramy się myśleć o wszystkich aspektach wprowadzenia tej znaczącej zmiany. Ci przedsiębiorcy dostaną odszkodowania zgodnie z projektem ustawy, będą odprawy dla pracowników, a im wcześniej hodowle zostaną zamknięte, tym te odprawy i odszkodowania będą wyższe. W mojej ocenie jest to kompleksowe rozwiązanie" - tłumaczyła.

Z kolei Witold Tumanowicz powiedział, że Konfederacja będzie przeciw, ponieważ uważa, że jest to duża część polskiej gospodarki, a w przedsiębiorstwach zatrudnionych jest wiele osób. "Jest to po prostu wolność handlowa" - dodał.

Zdaniem Anny Gembickiej, PiS powinien być przeciwko projektowi ustawy, ponieważ "widać zapędy koalicji rządzącej do tego, że jak zaczną likwidować jedną branżę rolniczą, to za nią pójdą następne".

Prowadząca program zwróciła posłance uwagę, że prezes PiS Jarosław Kaczyński w 2020 r. ogłosił tzw. piątkę dla zwierząt, czyli projekt ustawy zakładający m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych czy ograniczenie uboju rytualnego. Projekt wywołał jednak protesty rolników. Ostatecznie ówczesny rząd Mateusza Morawieckiego wycofał się z dalszego procedowania projektu.

"Piątka dla zwierząt była błędem, my się do tego przyznaliśmy i przeprosiliśmy za to rolników" - odpowiedziała Gembicka.

wiceminister rolnictwa, kołodziejczak, hodowla na futra, zwierzęta futerkowe

Kołodziejczak: na tę chwilę branża zwierząt futerkowych nie będzie ruszana

Branża zwierząt futerkowych "nie będzie na tę chwilę w żaden sposób ruszana" - zapowiedział w poniedziałek na antenie WP wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. "Nikt nie będzie orać żadnej branży" - powiedział...

W 2020 r. w Polsce funkcjonowało 810 ferm zwierząt futerkowych, najwięcej - 263 fermy - zlokalizowanych było w woj. wielkopolskim.

Ostatnie oficjalne dane polskiego rządu pochodzą z 2021 roku, gdy MRiRW miało obowiązek testowania norek w kierunku zakażenia się wirusem SARS-CoV-2. Wtedy na fermach w Polsce miało urodzić się ok. 5,5 mln norek, 21 tys. lisów i 4,7 tys. jenotów.

Z rejestru ferm zwierząt mięsożernych Głównego Inspektoratu Weterynarii z początku 2024 r. wynika, że tych ferm było 360, choć działalność części z nich od kilku lat jest zawieszona, a niektóre fermy rejestrują zwierzęta różnego gatunku jako osobne gospodarstwo.

Komisja Europejska w ramach odpowiedzi na Europejską Inicjatywę Obywatelską "Fur Free Europe" publikuje zbiorcze dane, które pochodzą od branżowych organizacji futrzarskich. W zeszłym roku KE przekazała, że w Polsce aktywnych było 234 ferm norek oraz 35 ferm lisów.

Poleć
Udostępnij