Poprzecinał kable w ciągniku. Potem chciał wykoleić pociąg

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
06-12-2018,15:10 Aktualizacja: 06-12-2018,15:21
A A A

Pięć zarzutów usłyszał 41-letni mieszkaniec Bulowic (woj. małopolskie), który m.in. chciał doprowadzić do katastrofy kolejowej, a wcześniej spowodował straty w gospodarstwie uszkadzając traktor.

Komenda Powiatowa Policji w Wadowicach podaje, że mężczyzna w rejonie niestrzeżonego przejazdu kolejowego w Andrychowie położył na torach plecak oraz rower. Pociąg pokonał tę przeszkodę i nikomu na szczęście nic się nie stało.

przestępstwo, włamanie, kradzież, policja, mazowieckie, Zielonka

Złodziej zniszczył ciągnik rolniczy. Straty przekraczają 43 tys. zł

25-letniego obywatela Białorusi zatrzymali funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce (woj. mazowieckie). Mężczyzna widząc stojący na polu ciągnik rolniczy, wszedł do kabiny i postanowił dokonać kradzieży wiązek elektrycznych oraz elementów...

"Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia. Jednak pracujący nad sprawą funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji w Andrychowie ustalili, że jest nim 41-letni mieszkaniec Bulowic i zatrzymali go" - podaje wadowicka KPP.

Śledczy ustalili także, że mężczyzna miał dopuścić się wcześniej również innych przestępstw. Na terenie jednego z gospodarstw w Bulowicach poprzecinał przewody elektryczne i instalacyjne w ciągniku rolniczym narażając właściciela na spore straty.

Porysował ponadto lakier samochodu marki Honda zaparkowanego na jednej z ulic Andrychowa i naruszył nietykalność cielesną przypadkowo napotkanej kobiety na jednej z ulic miasta. Jakby tego było mało, kierował groźby karalne wobec członków rodziny.

41-latkowi przedstawiono ostatecznie pięć zarzutów.

"Mieszkaniec Bulowic przyznał się do znacznej części zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności" - podsumowują stróże prawa.
 

Poleć
Udostępnij