Podpalacze balotów zatrzymani przez policję
Świętokrzyska policja zatrzymała trzech młodych mężczyzn podejrzewanych o dokonanie serii podpaleń na terenie gminy Pińczów w ciągu ostatnich 5 miesięcy. Grozi im do 5 lat więzienia.
Pożary, które rozpoczęły się w październiku 2019 roku, nie nosiły znamion przypadkowego zaprószenia ognia czy samozapłonu.

Słoma nie chciała się palić, więc podpalił stodołę
- Od razu było wiadomo, że stoi za nimi umyślne, ludzkie działanie. Dlatego też policjanci z Pińczowa jeszcze w październiku rozpoczęli typowanie ewentualnych sprawców i gromadzenie materiału dowodowego. Do lutego odnotowano pięć podpaleń stert składowanych balotów siana i słomy. Spłonęła również stodoła - powiedział asp. szt. Damian Stefaniec z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Stróże prawa zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 18 do 21 lat, którzy przyznali się do zarzucanych czynów i wyjaśnili udział w procederze. Poniesione straty wstępnie zostały oszacowane na 35 tys. złotych.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, podpaleń dokonywali, aby urozmaicić sobie czas wolny. Po przesłuchaniu prokurator zdecydował zastosować wobec wszystkich środki zapobiegawcze w postaci dozoru oraz poręczenia majątkowego - dodał Stefaniec.
Za spowodowanie pożarów i poczynione w ten sposób straty w mieniu grozi do 5 lat więzienia.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl