Płonęły słoma na przyczepie i sterta obornika
Na drodze wojewódzkiej nr 263 miał miejsce groźnie wyglądający pożar słomy na przyczepie rolniczej. Strażacy zmagali się też z płonącą o dziwo dużą stertą obornika.
Do pierwszego zdarzenia doszło w miejscowości Teresewo (pow. koniński, woj. wielkopolskie).
Traktor płonął na polu. Drugi gaszono nocą
- Po przybyciu na miejsce stwierdzono pożar przyczepy z 10 balotami słomy. Kierujący ciągnikiem podczas jazdy zauważył, że na drugiej przyczepie zapaliła się słoma, po czym odczepił przyczepy od traktora. Droga wojewódzka została całkowicie zablokowana - opisuje kpt. Sebastian Andrzejewski z konińskiej KM PSP.
Strażacy zaczęli polewać wodą przyczepę. Następnie przy pomocy ładowarki teleskopowej palącą się słomę zepchnięto do przydrożnego rowu i dopiero tam ją dogaszono.
W akcji brały udział zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Koninie oraz druhowie z OSP Sompolno, OSP Boguszyce, OSP Lubstów i OSP Ślesin
Natomiast w miejscowości Borkowiny (pow. olecki, woj. warmińsko-mazurskie) w ogniu stanęła pryzma obornika - prawdopodobnie wskutek samozapłonu. Do działań skierowano 4 zastępy strażaków: 2 z OSP Kowale Oleckie oraz po 1 z JRG Olecko i OSP Lakiele. Po czterogodzinnej akcji pożar udało się opanować.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl