Pijani uciekali przez pole. Policjant wskoczył do rozpędzonego traktora
Do 3 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom powiatu rypińskiego (woj. kujawsko-pomorskie), którzy uciekali ciągnikiem rolniczym przed policyjnym patrolem.
Funkcjonariusze postanowili skontrolować traktor, gdy przemierzali drogi w miejscowości Półwiesk Mały (gm. Wąpielsk). Oprócz kierowcy w maszynie siedział jeszcze pasażer.
- Policjanci wydali kierowcy sygnał do zatrzymania pojazdu, jednak ten zlekceważył komunikat i jechał dalej. W pewnym momencie zjechał z drogi i kontynuował ucieczkę przez pole, nie mając zamiaru się zatrzymać - relacjonuje asp. Dorota Rupińska z Komendy Powiatowej Policji w Rypinie.
Pijany przyjechał ciągnikiem pod komendę policji
- Mężczyźni stali się agresywni, zaczęli słownie znieważać funkcjonariuszy. Po chwili jednak zostali obezwładnieni i przewiezieni do policyjnego aresztu. Okazało się, że byli nietrzeźwi. 30-letni kierowca ciągnika, mieszkaniec powiatu rypińskiego w organizmie miał prawie 2 promile alkoholu. Pasażerem był 55-latek, również z tego powiatu - opisuje asp. Rupińska.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej, znieważenia oraz wywierania wpływu na czynności służbowe funkcjonariuszy, a kierowca ciągnika dodatkowo odpowie za kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Prokurator na wniosek policji zastosował ponadto wobec mężczyzny dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl