Pasażer ciągnika wpadł pod koła przyczepy. Areszt dla traktorzysty
Pasażer ciągnika rolniczego trafił w ciężkim stanie do szpitala, a kierowca został decyzją sądu tymczasowo aresztowany – to konsekwencje wypadku drogowego, którego okoliczności wciąż są przez stróżów prawa wyjaśniane.
Komenda Powiatowa Policji w Miechowie (woj. małopolskie) poinformowała w poniedziałek (5 sierpnia), że jej funkcjonariusze wyjaśniają wciąż okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło 23 lipca w jednej z miejscowości powiatu miechowskiego.
Od ciągnika odpadło koło. Traktorzysta stanie przed sądem
Mundurowi, którzy pracowali na miejscu wypadku, wstępnie ustalili, że kierujący ciągnikiem rolniczym z przyczepą typu SAM jechał drogą gminną, gdy nagle z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie „złapał” pobocza. W wyniku tego jeden z pasażerów wpadł pod koła przyczepy. Załoga karetki pogotowia podjęła decyzję o natychmiastowym przewiezieniu rannego 44-latka do szpitala.
„Według relacji uczestników zdarzenia ciągnikiem miał kierować 60-latek z powiatu miechowskiego. W trakcie późniejszych czynności procesowych okazało się, że 60-letni mężczyzna, który miał ponieść konsekwencje za wypadek, w rzeczywistości nie był nawet obecny na miejscu w chwili zdarzenia, a sprawcą okazał się być 43-letni mężczyzna, który posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych” – przekazała miechowska KPP.
Podała także, że obecnie pokrzywdzony mężczyzna nadal przebywa w szpitalu, a jego stan jest określany jako ciężki i zagrażający życiu.
„Wobec sprawcy wypadku drogowego sąd podjął decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na 3 miesiące” – zaznaczyli stróże prawa.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl