Według Barbary Groele z KUPS, tegoroczne zbiory owoców, jeśli nie zdarzą się jakieś klęski żywiołowe, będą na podobnym poziomie do ubiegłorocznego lub nieco mniejsze.
- W tym roku zbiory owoców będą na poziomie porównywalnym do ubiegłorocznego. Nie będzie klęski nieurodzaju - stwierdziła w rozmowie z PAP Barbara Groele, sekretarz generalny Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków (KUPS).
- Drzewa owocowe i krzewy przezimowały dobrze, są głęboko ukorzenione, więc na razie susza nie powinna mieć na nie wpływu - uważa Groele. Jej zdaniem, w tym roku zbiory owoców, jeżeli nie zdarzą się jakieś klęski żywiołowe, mogą być podobne albo trochę mniejsze niż w ubiegłym roku.
Według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ-PIB), w ubiegłym roku zbiory jabłek były rekordowe i wyniosły 3,9 mln ton (wobec 2,44 mln ton rok wcześniej), a zbiory wiśni wyniosły ok. 200 tys. ton, podczas gdy w 2017 r. zaledwie 71,6 tys. ton.
Jesteśmy jako branża zdziwieni i zaskoczeni nagłą decyzją ministra rolnictwa na temat skupu 500 tys. ton jabłek z rynku przez wskazaną do tego firmę - napisało Stowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków (KUPS) w oświadczeniu....
Przedstawicielka KUPS zaznaczyła, że zakłady przetwórcze nadal mają zapasy koncentratu jabłkowego, choć nie są to już jakieś duże ilości.
Dodała też, że ciągle produkowany jest sok z jabłek z ubiegłorocznych zbiorów. Niektóre zakłady nadal skupują jabłka, choć już w niedużych ilościach, płacąc ok. 30 groszy za kilogram - poinformowała.
Według Światowego Stowarzyszenia Jabłek i Gruszek (WAPA), na 1 kwietnia 2019 r. zapasy jabłek w Polsce wynosiły 665 tys. t, wobec 286 tys. t w 2018 r. (większe o ponad 132 proc.).
W ocenie ekspertów, tak dużej ilości owoców trudno będzie się pozbyć przed nowymi zbiorami, więc część sadowników prawdopodobnie poniesie straty.
Groele przyznała, że jeżeli utrzyma się susza, to może być problem z truskawkami. Ale zwróciła uwagę, że coraz więcej jest upraw pod osłonami i nawadnianych. A więc nie powinno być drastycznego spadku produkcji.
W ubiegłym roku zbiory truskawek wyniosły 195 tys. ton wobec 178 tys. rok wcześniej.
Sekretarz generalna KUPS zaznaczyła, że przemysł przetwórczy tylko w niewielkim stopniu przerabia truskawki na koncentrat, więcej zakłady potrzebują ich na mrożonki. Susza może spowodować problemy z jakością, owoce będą mniejsze, ale to dla przetwórstwa nie ma znaczenia.
Resort rolnictwa opublikował w czwartek projekt umowy kontraktacyjnej wraz z przedziałami cenowymi na sezon 2019 dla owoców miękkich. - To propozycja dla tegorocznych kontraktów zawieranych między producentami owoców miękkich a...
- Ponieważ dużo truskawek uprawia się pod osłonami, sezon może zacząć się wcześniej - na początku czerwca - zaznaczyła Groele.
Na rynku hurtowym w Broniszach już pojawią się polskie truskawki, choć na razie ich cena jest dość wysoka 15-18 zł/kg.
Groele zapytana o to, czy dla przetwórców akceptowalne są ceny rekomendowane, które opublikowało kilka dni temu ministerstwo rolnictwa w oparciu o opinię m.in. organizacji producentów owoców, odpowiedziała, że przedsiębiorcy kierują się przede wszystkim cenami rynkowymi.
Wyjaśniła, że dla KUPS ceny rekomendowane są jedynie informacją kierunkową, ale ceny skupu mogą zmieścić się w tych widełkach. Jej zdaniem, zbyt wysokie są jedynie ceny minimalne czarnych porzeczek i aronii. Jak mówiła, na te owoce nie ma zbytu, bo są specyficzne.
Resort zaproponował, aby na sezon 2019 ceny skupu porzeczek na koncentrat były na poziomie od 1,25 do 2,5 zł za kg, a do mrożenia od 1,5 do 3 zł za kg; aronii na koncentrat od 1 do 2 zł/kg. Cena skupu jabłek dla przemysłu powinna kształtować w granicach 0,30 do 0,60 zł/kg.
Zdaniem Groele, poziom cen skupu będzie zależał także od zbiorów w innych krajach, np. jabłek w Chinach.
Stowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków (KUPS) to organizacja zrzeszająca oraz integrująca 40 producentów soków, nektarów i napojów. Reprezentuje firmy dostarczające na rynek krajowy ok. 60 proc. soków owocowych i warzywnych i produkujących ok. 70 proc. zagęszczonych soków owocowych i warzywnych w Polsce.