Opozycja krytykuje ministra i domaga się jego odwołania
W najbliższy czwartek, 14 marca sejmowa Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi zajmie się rozpatrzeniem i zaopiniowaniem poselskiego wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego.
Pod wnioskiem o odwołanie ministra podpisało się kilkudziesięciu posłów Platformy Obywatelskiej, którzy zwracają uwagę, że Ardanowski "kompletnie nie radzi sobie" z pracą w resorcie rolnictwa.
Polska ma przedstawić listę podjętych działań dotyczących produkcji wołowiny
Przede wszystkim wołowina
W ocenie polityków opozycji, Ardanowski "szczególną bezradnością i niekompetencją" wykazał się w obliczu kryzysu dotyczącego polskiej wołowiny.
"Minister Jan Krzysztof Ardanowski stał się twarzą kryzysu polskiej marki jaką była do niedawna zdrowa polska żywność. Okazał się niezdolny do zażegnania kryzysu w obliczu którego stanęła cała branża związana z wołowiną, a emocjonalne reakcje i wypowiedzi ministra przynoszą Polsce więcej szkód niż pożytku, zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym" - twierdzą wnioskodawcy wotum nieufności.
Ardanowski przebił Jurgiela. Rozdał ponad 260 milionów premii i nagród
Zarzutów pod adresem Ardanowskiego jest znacznie więcej i dotyczą między innymi zaniedbań w walce z afrykańskim pomorem świń, problemów finansowych państwowych stadnin, które opozycja nazywa "upadkiem hodowli koni arabskich czystej krwi i marki Pride of Poland", a także braku adekwatnej pomocy rolnikom w związku z zeszłoroczną suszą.
Podczas czwartkowego posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wniosek o odwołanie ministra zaprezentuje poseł Dorota Niedziela, wiceprzewodnicząca komisji, a jednocześnie członek Gabinetu Cieni PO, która jest typowana na nowego szefa resortu rolnictwa, jeśli wybory parlamentarne wygra Platforma.
Mąż posłanki wplątany w politykę
Co ciekawe, wobec zarzutów opozycji minister nie pozostaje dłużny i często przypomina o tym, że przez 8 lat koalicja PO-PSL mogła zrobić dużo więcej dla rolników. Coraz częściej pojawiają się także wątki osobiste dotyczące posłanki Niedzieli. Jan Krzysztof Ardanowski nadal utrzymuje, że mąż parlamentarzystki - podobnie jak ona sama - jest lekarzem weterynarii.
Minister broni swojej decyzji. Nagrody i premie wypłacono zgodnie z prawem
Pierwszy raz dość ostro na temat męża Niedzieli i jej samej minister mówił 8 lutego w Radiu Zet: - Wiele spraw było sygnalizowanych, ale nie naprawiała tego. Być może dlatego, że sama jest lekarzem weterynarii. Trudno naprawiać weterynarzy, którym trzeba postawić silne wymagania.
Posłanka szybko zaprzeczyła, że jej mąż jest lekarzem weterynarii i - za pośrednictwem mediów społecznościowych - domagała się od Jana Krzysztofa Ardanowskiego przeprosin.
Swoje żądanie powtórzyła 5 marca w trakcie obrad sejmowej podkomisji ds. utworzenia Urzędu Bezpieczeństwa Żywności, w której uczestniczył wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski.
Ardanowski: Wspólna Polityka Rolna największym sukcesem UE
Ardanowski może spać spokojnie
Jakie są szanse na to, że opozycji uda się odwołać ministra rolnictwa? Bliskie zeru, bo premier Mateusz Morawiecki oraz jego najbliżsi współpracownicy, przy każdej możliwej okazji, chwalą Ardanowskiego.
Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów po wybuchu afery związanej z wołowiną zapewniał, że premier ma pełne zaufanie do ministra rolnictwa, a pomysł PO z wotum nieufności określił jako kompletnie chybioną próbę przyciągnięcia uwagi mediów.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś