Opał drogi, więc ruszyli do lasów do drewno
Czujne oko kamery zainstalowanej przez strażników leśnych uchwyciło kolejnego złodzieja drewna. Sprawcę takiego czynu wytropili też ostatnio policjanci.
Fotopułapki nie zauważył w porę mężczyzna, który przybył na teren leśnictwa Sokołówek (Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Warszawie), by nielegalnie pozyskać drewno.
Złodzieje drewna w ofensywie. Jeden miał mnóstwo szczęścia
- Na nagraniach widać, jak sprawca ścina brzozę, a następnie przecina drewno na mniejsze części i wynosi je poza obszar widziany przez kamerę. Złodziej ukradł w sumie 5 drzew - 3 brzozy i 2 sosny o łącznej miąższości 2,49 m sześc. Po ścięciu drewno zostało od razu wywiezione z lasu. Na nagraniach z fotopułapki słychać pracujący silnik ciągnika rolniczego - wskazuje Maciej Pawłowski, rzecznik prasowy RDLP w Warszawie.
Teraz we współpracy z lokalną policją strażnicy leśni z Nadleśnictwa Drewnica ustalają tożsamość sprawcy.
- Wartość skradzionego drewna przekracza 500 zł, więc zdarzenie traktowane jest jako przestępstwo. Zgodnie z kodeksem karnym, sprawcy kradzieży drewna grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Dodatkowo może zostać ukarany przez sąd koniecznością zapłaty tzw. nawiązki, której wysokość wynosi podwójną wartość skradzionego drewna - dodaje Pawłowski.
Przed sądem ma stanąć także 64-latek, który usłyszał zarzuty i przyznał się do kradzieży drewna. A zaczęło się od tego, że policjanci zostali zaalarmowani, że na terenie Radawy (pow. jarosławski, woj. podkarpackie) doszło do nielegalnego ścięcia i kradzieży drewna sosnowego z lasu. Na miejscu funkcjonariusze wraz z kolegami ze Straży Leśnej z Nadleśnictwa Jarosław ujawnili dwa pnie świeżo ściętych drzew sosnowych. Obok znajdowało się pocięte drewno, a w jego pobliżu prowadnica piły oraz łańcuch.
"Policjanci jeszcze tego samego dnia ustalili podejrzanego o ten czyn i pojechali do jego miejsca zamieszkania. Sprawcą kradzieży okazał się 64-letni mieszkanie gminy Wiązownica. Na posesji mężczyzny funkcjonariusze zabezpieczyli piłę, którą sprawca wykorzystał do kradzieży drewna" - przekazała jarosławska komenda.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl