Nowoczesna złożyła projekt nowelizacji ustawy o obrocie ziemią
Nowoczesna złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o obrocie ziemią - poinformowała posłanka Paulina Henning-Kloska. Projekt zakłada wyłączenie spod działania tej ustawy użytków rolnych położonych w granicach miasta.
Ustawa o obrocie ziemią stanowi, że nabywcą ziemi rolnej może być jedynie rolnik indywidualny, czyli osoba fizyczna osobiście gospodarująca na gruntach do 300 ha, posiadająca kwalifikacje rolnicze oraz mieszkająca co najmniej od 5 lat w gminie, w której położona jest choć jedna działka jego gospodarstwa.
Teraz kto inny będzie rolnikiem? Kukiz'15 broni polskiej ziemi
Na początku grudnia Sejm uchwalił nowelę tej ustawy, zakładającą rozszerzenie katalogu podmiotów zobowiązanych do przesyłania MSWiA dokumentów o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców.
Przepisy nie obejmują nieruchomości rolnych lub wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa lub nieruchomości o powierzchni mniejszej niż 0,3 ha lub będących drogami wewnętrznymi.
Projekt nowelizacji autorstwa posłów Nowoczesnej zakłada, że przepisów ustawy nie będzie stosować się również do nieruchomości będących użytkami rolnymi położonymi w granicach administracyjnych miasta.
- Klub Nowoczesna składa nowelizację ustawy o ziemi rolnej, ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, którą procedowaliśmy w roku ubiegłym. Celem nowelizacji jest uwolnienie obrotu ziemią rolną w granicach administracyjnych miast - mówiła w czwartek Henning-Kloska.
Ziemia rolna przestała drożeć
Posłanka zaznaczyła, że nowelizacja ustawy o ziemi przyjęta w ubiegłym roku wzbudziła liczne kontrowersje. - Przyjęta w ubiegłym roku ustawa ziemie, często położone w granicach administracyjnych miast a nieuprawiane, nieprzeznaczane na cele rolnicze, również objęła ogromnymi obostrzeniami - zauważyła.
Henning-Kloska przypomniała, że ziemie te mogą nabyć wyłącznie rolnicy, państwo oraz Kościół. - W związku z tak dużymi restrykcjami wprowadzonymi w roku ubiegłym szacuje się, liczba transakcji właśnie w obrocie ziemią rolną spadła aż o 80 proc. - zaznaczyła.
Posłanka podkreśliła, że Nowoczesna chce oddać Polakom pełną możliwość dysponowania ziemią. - Nieruchomości w miastach w większości nie są przeznaczane na cele rolnicze, więc nie są w stanie i tak spełniać wytycznych tej ustawy, a dzisiaj właściciele nie mogą nimi swobodnie dysponować - stwierdziła.
ANR wydzierżawiła w 2016 roku prawie 60.000 hektarów ziemi
- Dalsze tkwienie w tych przepisach w naszej ocenie może sprawić bardzo duży, w najbliższych latach, wzrost cen ziemi nierolniczej w miastach, z tego względu, że będzie brakowało ziemi pod budownictwo mieszkaniowe, przemysł, inwestycje, w handlu i usługach i na to naszej zgody nigdy nie będzie - podkreśliła.
Henning-Kloska zaznaczyła, że projekt Nowoczesnej to "mała nowelizacja" ustawy o obrocie ziemią. - Polska potrzebuje dużej zmiany, bo większość tych przepisów jest niekonstytucyjna i zabiera, ogranicza własność w dysponowaniu tą ziemią Polakom - mówiła.
Przypomniała również, że Nowoczesna złożyła ws. ustawy o obrocie ziemią skargę do Trybunału Konstytucyjnego, jednak do dziś nie została rozpatrzona.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś