Nastolatek ranny podczas sianokosów. Prawdopodobnie stał za blisko zgrabiarki
Z poważnymi obrażeniami ciała 17-latek został przetransportowany śmigłowcem medycznym do szpitala. Uległ wypadkowi podczas prac rolniczych na polu.
Do tego zdarzenia doszło w miniony wtorek Chojnowie (pow. żuromiński, woj. mazowieckie). Jak relacjonuje „Tygodnik Ciechanowski”, na łące przy sianokosach, pracowali mężczyzna w wieku 43 i 17-latek.
„Obracali siano z użyciem zgrabiarki. Kiedy 43-latek poszedł do ciągnika, aby go uruchomić, maszyna poszarpała nogę i klatkę piersiową 17-latka, który, jak wynika z relacji służb, stał zbyt blisko urządzenia” – podaje „TC”.
Nastolatek został przez załogę śmigłowca medycznego zabrany do szpitala. Na miejscu byli strażacy z OSP Kuczbork-Osada i PSP Żuromin oraz policjanci.
- Noga prawdopodobnie została złamana. Chłopiec uskarżał się także na ból w klatce piersiowej. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Lekarz podjął decyzję, żeby poszkodowanego zabrać jak najszybciej do szpitala w Ciechanowie, gdzie znajduje się najbliższy oddział chirurgii dziecięcej. Będziemy wyjaśniać przyczynę tego wypadku. Wstępnie w grę może wchodzić brak ostrożności. Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi – powiedział w rozmowie z portalem ciechanowinaczej.pl rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żurominie, asp. Tomasz Łopiński.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl