Morawiecki: inwestorzy nie uciekną z Polski
Inwestorzy nie tylko nie uciekną z Polski, ale pukają do nas coraz to częściej; potrafią doskonale oddzielić emocje polityczne od faktów gospodarczych - powiedział w czwartek wicepremier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki był pytany przez dziennikarzy w Sejmie o wydarzenia, które mają miejsce w izbie; protesty związane z pracą nad projektem PiS ws. Sądu Najwyższego. Był dopytywany, czy akceptuje tę sytuację.
Gospodarce nic nie grozi. Analitycy NBP są spokojni
Według Morawieckiego, "wystarczy popatrzeć na dane statystyczne, inwestycje zagraniczne bardzo ładnie rosną i to my wybieramy inwestorów zagranicznych, nie przyjmujemy wszystkich".
Zdaniem wicepremiera, ministra finansów i rozwoju inwestorzy "nie tylko nie uciekną z Polski, ale pukają do nas coraz to częściej i szerokimi wrotami". - Inwestorzy potrafią doskonale oddzielić emocje polityczne od faktów gospodarczych - powiedział Morawiecki.
Pytany, czy nie boi się sankcji ze strony UE, Morawiecki wyraził przekonanie, że uda się "wyjaśnić naszym partnerom po stronie UE, że tutaj nie ma żadnego zagrożenia dla inwestorów".
Morawiecki: w tym roku wzrost będzie solidny, PKB przekroczy 3 proc.
Wiceszef KE Frans Timmermans w środę oświadczył, że ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, o sądach powszechnych i projekt ustawy o Sądzie Najwyższym stanowczo "wzmacniają systemowe zagrożenie dla rządów prawa" w Polsce. Przypomniał, że KE jeszcze w 2016 roku stwierdziła w swoich rekomendacjach, iż w Polsce jest systemowe zagrożenie dla praworządności.
Timmermans powiedział na konferencji prasowej po dyskusji kolegium komisarzy na temat naszego kraju, że zaprosił do Brukseli polskich ministrów.
W ubiegłym tygodniu zakończyły się prace nad nowelizacjami ustaw: o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o ustroju sądów powszechnych. Trafiły one do prezydenta. W ubiegłą środę PiS złożył w Sejmie projekt ustawy o Sądzie Najwyższym. Wywołało to protesty opozycji parlamentarnej i pozaparlamentarnej.
Nowela ustawy o KRS - której projekt przygotował rząd - przewiduje m.in. wygaszenie kadencji 15 członków Rady będących sędziami. Zgodnie z nowelizacją, ich następców wybrałby Sejm (obecnie wybierają ich środowiska sędziowskie).