Minister zapewnia: składka zdrowotna nie zmniejsza emerytury rolnika
Dzięki podwyższeniu kwoty wolnej od podatku każdy rolnik-emeryt zyskuje na regulacjach zawartych w Polskim Ładzie mimo konieczności odliczenia składki zdrowotnej od emerytury - poinformował Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa.
Szef resortu odpowiadał w Sejmie na pytania Zbigniewa Ziejewskiego (KP) w sprawie zmniejszenia emerytury gospodarzy z powodu konieczności odpisu 9 proc. składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Emerytalna dyskryminacja rolników musi się skończyć
- Teza zawarta w pytaniu jest absolutnym kłamstwem, gdyż rząd nie obciążył emerytury rolników dodatkową 9-proc. składką zdrowotną. Do tej pory również składka zdrowotna wynosiła 9 proc. - stwierdził wicepremier. Jak mówił, jedyna różnica jest taka, że do tej pory 7,75 proc. składki było płacone w podatku, a 1,25 proc. bezpośrednio obciążało emeryta.
Kowalczyk zaznaczył, że jednocześnie trzeba zauważyć, że kwota wolna od podatku do tej pory wynosiła 3888 zł, a teraz to 30 tys. rocznie. Dla świadczenie emeryta w 2021 r. w wysokości np. 1200 zł brutto, ulga podatkowa wynosiła 525 zł, a obecnie w związku z podniesieniem kwoty wolnej od podatku to 5100 zł.
- Jeśli podzielimy na miesiące, to wychodzi 425 zł w tym roku i 43 zł w roku poprzednim. W ubiegłym roku podatek zapłacony od emerytury (17 proc.) wynosił 1922 zł, a składka zdrowotna 180 zł. Wszystkie potrącenia 2102 zł. Obecnie potrącenie wynoszą 1296 zł, co oznacza ponad 800 zł zysku dla emeryta, tj. miesięcznie ponad 70 zł - wyliczał minister.
Dodał, że jeżeli emerytura byłaby na poziomie 2 tys. zł brutto, to zysk byłby jeszcze większy - 187 zł miesięcznie. - Rolnicy nie otrzymują niższej emerytury z powodu Polskiego Ładu - zakończył Kowalczyk.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś