Mężczyzna zginął między ciągnikiem i opryskiwaczem. Drugi stracił nogę w rębaku
Nie udało się uratować życia mężczyźnie, który został przygnieciony między traktorem i opryskiwaczem. Inny gospodarz podczas prac z wykorzystaniem rębaka ciągnikowego stracił nogę.
Tragiczne zdarzenie w gospodarstwie służby odnotowały we wsi Dzielnica (pow. kędzierzyńsko-kozielski, woj. opolskie). Ratownicy - jak ustalił portal ratownictwo.opole.pl - zastali mężczyznę bez funkcji życiowych. Podjęta walka o jego życie nie powiodła się i lekarz stwierdził zgon 51-latka.
Mężczyzna śmiertelnie przyciśnięty rozsiewaczem
W akcji uczestniczyli strażacy, ratownicy medyczni (w tym załoga śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego) oraz policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku.
Służby wezwano też do gospodarstwa w miejscowości Krzycko Wielkie (pow. leszczyński, woj. wielkopolskie), skąd śmigłowiec medyczny zabrał mężczyznę z poważnymi obrażeniami.
"Podczas wykonywania prac z wykorzystaniem podłączonego do ciągnika rębaka doszło do wypadku, w wyniku którego poszkodowany stracił nogę. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy wspierali działania zespołu ratownictwa medycznego oraz wyznaczyli i zabezpieczyli miejsce lądowiska dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego" - przekazała Komenda Miejska PSP w Lesznie.
Oprócz zastępu z tej jednostki, na miejscu byli też pożarnicy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Krzycku Wielkim oraz patrol policyjny.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl