Mężczyzna utopił się w wiejskim stawie. Inny wpadł do ogniska
Po wydobyciu topielca z wiejskiego stawu strażacy i ratownicy medyczni próbowali przywrócić mu czynności życiowe, ale bez powodzenia. Nad innym tego typu zbiornikiem wędkujący senior wpadł do ogniska i doznał rozległych oparzeń.
Na Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej PSP w Przasnyszu (woj. mazowieckie) 30 kwietnia wpłynęło zgłoszenie, że w stawie we wsi Gostkowo topi się mężczyzna. Natychmiast zostały tam zadysponowane zastępy ratownicze z JRG Przasnysz wraz z Specjalistyczną Sekcją Ratownictwa Wodno-Nurkowego oraz JRG Maków Mazowiecki jako Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego „Maków 5”, a także najbliższe jednostki OSP z Gostkowa i Leszna.
- Po przybyciu na miejsce uzyskano informację od osoby zgłaszającej, że mężczyzna znajduje się już pod wodą, następnie świadkowie wskazali obszar stawu - relacjonuje asp. Rafał Sekuna z przasnyskiej KP PSP.
Jak dodaje, strażacy zabezpieczeni w suche skafandry oraz asekurowani linkami z brzegu weszli do stawu i po krótkim czasie znaleźli topielca. Natychmiast po wyciągnięciu go na brzeg wraz z ratownikami medycznymi rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową.
Dramat na wsi. Żona znalazła ciało gospodarza w stawie
- Po godzinie resuscytacji odstąpiono od działań ze względu na brak efektu. Mimo wysiłków ratowników, 58-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Równocześnie swoje działania prowadziła grupa dochodzeniowo-śledcza policji – informuje asp. Sekuna.
Dzień wcześniej do dramatycznego zdarzenia doszło też we wsi Graboszyce (pow. oświęcimski, woj. małopolskie). Wysłani tam policjanci ustalili, że 72-latek, wędkując nad jednym ze stawów, stracił równowagę, po czym wpadł do palącego się ogniska. Z pomocą mężczyźnie ruszyli inni wędkarze.
„Ugasili płomienie, wezwali służby i udzielili pierwszej pomocy rannemu. W wyniku zdarzenia 72-latek doznał rozległych poparzeń ciała. Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do jednego z krakowskich szpitali” – przekazali małopolscy stróże prawa.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl