Maliszewski złożył apelację od wyroku. Chce umorzenia postępowania
Poseł PSL Mirosław Maliszewski, skazany na karę grzywny w wysokości 20 tys. zł, złożył apelację od nieprawomocnego wyroku sądu w Grójcu. Prokuratura oskarżyła parlamentarzystę o podrobienie podpisu żony na wniosku o tzw. dopłatę bezpośrednią.
Jak poinformowała PAP Joanna Kaczmarek-Kęsik, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Radomiu poseł wniósł w apelacji o umorzenie postępowania karnego ze względu na - jego zdaniem - znikomą społeczną szkodliwość dokonanego czynu oraz jego błędną kwalifikacją prawną. Sąd Okręgowy w Radomiu zajmie się apelacją Maliszewskiego 15 grudnia.
Według prokuratury, w maju 2010 r. Maliszewski złożył do grójeckiego biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wniosek o przyznanie dopłaty bezpośredniej do działek rolnych. Poseł złożył wniosek na swoje nazwisko, później jednak okazało się, że wsparcie to należy się nie jemu, ale żonie.
Rolnicy w sądzie. Są już pierwsze wyroki za blokady dróg
Według śledczych w czerwcu, już miesiąc po terminie składania wniosków, Maliszewski wycofał swój poprzedni wniosek i złożył kolejny, na którym sfałszował podpis żony. Dzięki temu uzyskała ona dopłatę w wysokości ponad 9,5 tys. zł.
Wniosek ten zarejestrował, jako złożony w maju, pracownik biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Daniel B. Sąd w Grójcu skazał go za to na karę grzywny w wysokości 100 zł. Daniel B. wniósł apelację od wyroku grójeckiego sądu, w której domaga się uniewinnienia.
Maliszewski (w trakcie procesu zgodził się na podawanie danych) mówił wcześniej PAP, nie przywłaszczył sobie żadnych pieniędzy. - Te pieniądze należały się naszemu gospodarstwu, które prowadzimy wspólnie z żoną - zapewniał parlamentarzysta PSL. W poprzedniej kadencji Sejmu, zrzekł się immunitetu poselskiego, po tym jak prokuratura wystąpiła do marszałka Sejmu o uchylenie immunitetu.
W ub. roku poseł został skazany nieprawomocnym wyrokiem na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata i pokrycie kosztów sądowych. Obie strony odwołały się od tego wyroku. Sąd Okręgowy w Radomiu skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd w Grójcu, który orzekł karę grzywny.
W tegorocznych wyborach do Sejmu, Maliszewski, będący prezesem Związku Sadowników RP i popularnym w regionie grójeckim politykiem PSL, ponownie zdobył mandat poselski.