Magazyny są pełne. Gaz ma być coraz tańszy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Biznes Newseria, (em) | redakcja@agropolska.pl
15-01-2015,12:20 Aktualizacja: 15-01-2015,13:11
A A A
Analitycy oczekują spadków cen m.in. ze względu na łagodną zimę oraz rosnące możliwości importu gazu z Niemiec, gdzie do tej pory stawki były niższe niż w Polsce. 
 
- Biorąc pod uwagę sytuację na rynkach zagranicznych, czynniki makroekonomiczne, wysokie stany napełnienia magazynów oraz prognozy wyższych temperatur zimą, należy oczekiwać, że ceny gazu będą obecnie stabilne, a później pójdą w dół - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Kasprzak, członek zarządu ds. operacyjnych Hermes Energy Group.
 
Podkreśla, że na prognozowany spadek cen wpływa także wzrost możliwości importu gazu z Niemiec, dzięki rozbudowaniu rewersu na Gazociągu Jamalskim. To powinno zwiększyć bezpieczeństwo dostaw oraz doprowadzić do wyrównania stawek surowca w Polsce i Niemczech.
 
Zachęta cenowa do importu gazu i wprowadzania go na Towarową Giełdę Energii korzystnie wpływa na obrót na giełdzie. W tym roku już 55 proc. surowca sprzedawanego przez PGNiG musi być wprowadzona do obrotu na TGE. 
 
Jak podkreśla Kasprzak obecnie jest to realizowane i umożliwiło wydzielenie z PGNiG spółki PGNiG Obrót Detaliczny, która przejęła wszystkich odbiorców indywidualnych spółki, a sama kupuje gaz na TGE od spółki matki.
 
- Obligo jest realizowane,a płynność na Towarowej Giełdzie Energii wzrosła kilkunastokrotnie. To bardzo pozytywny sygnał - ocenia Kasprzak.
 
Na rosnącym wolumenie gazu sprzedawanego na wolnym rynku skorzystają też klienci. Odbiorcy mogą zmieniać dostawcę, choć jak mówi członek Hermes Energy Group do tej pory większość osób podchodziła do tego bardzo ostrożnie. 
 
- Wielu odbiorców traktowało miniony rok jako testowy. W ich odczuciu rynek jest młody, nie rozumieją go, dlatego chcieliby zobaczyć, czy takie podmioty jak nasz czy inne będą w stanie dostarczać gaz i jaki wpływ na to będzie miał kryzys na Ukrainie - tłumaczy Kasprzak.
 
Jak informuje Biznes Newseria już teraz można jednak powiedzieć, że sytuacja za wschodnią granicą nie wpłynie na bezpieczeństwo dostaw gazu w Polsce. W br. ma więc wzrosnąć liczba odbiorców detalicznych decydujących się na zmianę dostawcy.
Poleć
Udostępnij