Lochy ciężarne i prowadzące młode nie będą odstrzeliwane
Minister środowiska wyda zalecenie, by myśliwi nie strzelali do loch ciężarnych i prowadzących młode. Foto_PAP/Marcin...
- Będzie wydane zalecenie, by myśliwi nie strzelali do ciężarnych loch i loch prowadzących młode - zapowiedział Henryk Kowalczyk, minister środowiska.
- Nie ma żadnego nakazu, ani zalecenia strzelania do loch ciężarnych (dzików), ale żeby nie było wątpliwości, zamierzam wydać zalecenie, by myśliwi nie strzelali do loch ciężarnych i do tych, które prowadzą młode - powiedział szef resortu.
PZŁ: pozyskanie dzika kosztuje 3400 zł
- Zdajemy sobie sprawę z ogromnych konsekwencji przyrodniczych, gospodarczych i ekonomicznych obecności ASF w kraju, dlatego temat zwalczania wirusa jest dla nas priorytetem - zapewnia Piotr Jenoch, łowczy krajowy, przewodniczący Zarządu...
Jak mówił, sezonie łowieckim 2028/2019 plan odstrzałów dzików został ustalony na 185 tys. sztuk, czyli na niższym poziomie niż w ubiegłych latach. Do tej pory odstrzelono już 168 tys. sztuk.
Według Kowalczyka, obecnie populacja dzików w Polsce jest na poziomie 250-300 tys. sztuk.
Wcześniej prezydent zwrócił się do ministra środowiska o rozważenie wyłączenia z odstrzału wysokoprośnych loch. W Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda spotkał się z Kowalczykiem, Janem Krzysztofem Ardanowskim, ministrem rolnictwa oraz Pawłem Niemczukiem, Głównym Lekarzem Weterynarii.
"W trakcie spotkania omówiono kwestię zasadności odstrzału dzików w Polsce i w innych krajach europejskich jako formy zapobiegania i zwalczania ASF, zalecanej przez UE. Omówiono także sytuację rolników polskich na obszarach dotkniętych występowaniem tej choroby i możliwości zminimalizowania ryzyka pojawienia się jej w innych miejscach" - przekazała Kancelaria Prezydenta w komunikacie.
Wzmożone polowania na dziki mają odbyć się 12, 19 i 26 stycznia.
W piątek Kowalczyk zapowiedział, że wyda jeszcze "dodatkowe pismo, które będzie uspokajało w sposób absolutny, że nie można strzelać do loch ciężarnych".
Plany odstrzału dzików wzbudziły w ostatnich dniach liczne protesty m.in. ekologów. W ich opinii zgoda ministra środowiska na odstrzał może oznaczać wyeliminowanie tego gatunku z polskiej przyrody, a masowe zabijanie dzików wpłynie na liczebność innych gatunków i paradoksalnie może przyczynić się do rozprzestrzenienia ASF.
W Polsce od połowy lutego 2014 roku wykryto 3317 przypadków ASF u dzików i 213 ognisk choroby u świń. Od końca września ub.r. nie wykryto żadnego nowego ogniska choroby u trzody chlewnej.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
