Las to wspólne dobro. Zakazy wstępu powinny być zaskarżane do sądu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
07-11-2018,10:10 Aktualizacja: 07-11-2018,10:25
A A A

Lasy Państwowe wydają czasowe zakazy wstępu do lasu, choć las to dobro wspólne. Decyzje nadleśniczych powinny być zaskarżalne do sądu administracyjnego - uważa Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich (RPO).

Jego wystąpienie do Henryka Kowalczyka, ministra środowiska to pokłosie skarg od ludzi na ograniczenia w korzystaniu z lasów należących do Skarbu Państwa.

jelenia góra, nadleśnictwo Śnieżka, wjazd quadem do lasu, wjazd motocyklem do lasu

Tysiące złotych kary za wjazd motocyklem do lasu

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie) ukarał obywatela Niemiec grzywną w wysokości 4 tys. zł i obciążył kosztami postępowania sądowego za nielegalny wjazd do lasu. Takie rozstrzygnięcia są też ważne dla rolników. We...

"Mówili o tym np. uczestnicy spotkania z Rzecznikiem w marcu 2018 r. w Teremiskach w Puszczy Białowieskiej. Zakazy blokują pracę przewodnikom (co wielu młodym ludziom pozwala dorobić). Całym kompleksem leśnym zarządzają trzy różne nadleśnictwa, które ze sobą nie współpracują, co jeszcze bardziej utrudnia organizację turystyki, z której żyje okolica" - wyjaśniono w serwisie RPO.

Mieszkańcy wskazują ponadto na sposób powiadamiania o wprowadzanych ograniczeniach - "z dnia na dzień". Występują też ich zdaniem utrudnienia związane z uciążliwymi objazdami.

"Dlatego rzecznik nabrał wątpliwości, czy zapisy prawa limitujące możliwość korzystania z lasów publicznych w pełni odpowiadają konstytucyjnemu standardowi" - czytamy dalej na stronie rzecznika.

RPO wskazuje na art. 52 ust. 1 Konstytucji, gwarantujący każdemu wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej, jako źródło uprawnienia do wstępu do publicznych lasów. A wprowadzanie ograniczeń tego prawa jest możliwe wyłącznie w drodze ustawy i tylko z powodu bardzo ważnych przesłanek.

wspólne patrole w lasach, policja, straż leśna, lasy, Lasy Państwowe

Straż leśna patroluje lasy wspólnie z policjantami

Spacerując po lasach powiatu wysokomazowieckiego w województwie podlaskim, można natknąć się na patrole strażników leśnych i policjantów, którym towarzyszy świetnie wyszkolony pies. Celem działań jest zapobieganie...

Ustawa o lasach upoważnia nadleśniczych do wprowadzania okresowego zakazu wstępu do lasu np. gdy wystąpiło zniszczenie drzewostanów czy duże zagrożenie pożarowe. I w ocenie rzecznika konstytucyjnych wątpliwości nie budzą np. stałe zakazy wstępu do lasów.

"Inaczej jest jednak w przypadku zakazów okresowych (których wprowadzenie uzależnione jest od uznania nadleśniczego), a także zasad poruszania się po drogach leśnych (które są określane w ramach dużego marginesu swobody). Skoro ograniczenia wstępu do lasu są ingerencją w prawa i wolności obywateli, niezbędne jest zapewnienie im możliwości sądowej ochrony.
Według RPO w aktualnym stanie prawnym jest ona niedostateczna" - stwierdził rzecznik.

Jak zauważa ponadto w doktrynie prawa przeważa pogląd, że zakazy wstępu do lasów wydawane przez nadleśniczych nie podlegają kontroli sądów administracyjnych. Jest to bowiem wykonywanie uprawnień właścicielskich Skarbu Państwa wobec lasów, a nie działanie z zakresu administracji publicznej.

Ocenie sądu administracyjnego nie podlega również organizacja ruchu na drogach wewnętrznych, jakimi są leśne trasy.

Dlatego rzecznik opowiada się za koniecznością wprowadzenia zmian do ustawy o lasach, gwarantujących osobom, którym przysługuje prawo do korzystania z lasów, możliwość sądowego dochodzenia tego prawa.
 

Poleć
Udostępnij