Kosił łąkę, wypadł z kabiny i zginął pod kołami ciągnika

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
30-05-2018,9:35 Aktualizacja: 01-06-2018,13:46
A A A

Trwa czarna seria wypadków w rolnictwie. Kolejny w tym roku gospodarz zginął, przejechany przez własny ciągnik. Tym razem do tragedii doszło pod Biłgorajem (woj. lubelskie).

- Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że 57-latek, kierując ciągnikiem rolniczym marki Ursus, kosząc łąkę wypadł z pojazdu i został przejechany tylnym kołem. Pomimo prowadzonej przez załogę karetki pogotowia reanimacji, mężczyzna zmarł - podaje sierż. szt. Joanna Klimek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.

Kąkolewnica, Radzyn Podlaski, lubelszczyzna, konie, skuter, taśma w poprzek drogi

Ranna kobieta trafiła do szpitala. To był niecodzienny wypadek

Do niecodziennego zdarzenia doszło na ul. Południowej w Kąkolewnicy pod Radzyniem Podlaskim (woj. lubelskie). Kobieta spadła z motoroweru przez taśmę mającą pomóc w  przeganianiu koni. Ze wstępnych ustaleń policjantów z...

Oprócz mundurowych na miejscu zdarzenia pracował prokurator, a czynności trwały przez kilka godzin. Nadal trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności tragedii.

Do groźnego wypadek doszło także pod Chęcinami (woj. świętokrzyskie). Według ustaleń stróżów prawa na prywatnej posesji 86-letni mężczyzna jeździł ciągnikiem typu "Sam", czyli tzw. samoróbką.

- Z niewyjaśnionych przyczyn senior spadł z ciągnika, który później po nim przejechał - powiedział "Gazecie Wyborczej" mł. asp. Artur Majchrzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Staruszek z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
 

Poleć
Udostępnij