Konary przydrożnych drzew ograniczają uprawę pól
Drogowcy muszą zwracać uwagę, że przydrożne drzewa mogą stanowić problem nie tylko dla kierowców, ale także dla uprawiających pola. Rolnicy wskazują bowiem, że rozłożyste konary czasem uniemożliwiają uprawę przy użyciu maszyn.
Temat ten wielokrotnie pojawiał się podczas różnych spotkań z gospodarzami. Był też poruszany na forach rolniczych. Podjęto go również podczas ostatniego posiedzenia Rady Powiatowej Dolnośląskiej Izby Rolniczej Powiatu Oleśnickiego.
Rolnicy i myśliwi ostro o stanie wyjątkowym. Zniszczone pola i brak polowań
Delegaci rolników zgłosili zastrzeżenia do funkcjonowania zarządu dróg powiatowych właśnie w związku z m.in. problemami z usuwaniem wystających nad polami uprawnymi konarów oraz gałęzi drzew rosnących w pasie drogowym i utrudniających wykonywanie prac polowych.
Odnoszący się do uwag Stanisław Stępień, wicestarosta powiatu oleśnickiego tłumaczył, że niedociągnięcia w funkcjonowaniu drogowców wynikały w dużej mierze z braków kadrowych i problemów sprzętowych. Zakup dwóch nowych ciągników w miejsce przestarzałego i notorycznie psującego się sprzętu znacznie jednak poprawił jakość wykonywanych zadań, m.in. w zakresie wykaszania rowów.
"Podobnego zdania byli obecni na spotkaniu członkowie rady powiatowej. Wnioskowali również o to, aby drzewa rosnące w pasie dróg były podcinane zarówno od strony pola, jak i drogi. Zbyt nisko zwisające gałęzie uniemożliwiają prowadzenie prac polowych na znajdujących się bezpośrednio pod nimi gruntach. Czasem jest to znaczny areał, a rolnik nie ma prawa usunąć zwisających gałęzi we własnym zakresie" - czytamy w relacji ze spotkania w serwisie informacyjnym DIR.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś