Kłótnia przy wytyczaniu działki rolnej. W ruch poszła siekiera
Zarzuty pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia usłyszeli ojciec z synem, którzy przy użyciu siekiery i drewnianej "kantówki" zaatakowali 65-latka podczas wytyczania działki rolnej.
Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości w gminie Komarówka Podlaska (pow. radzyński, woj. lubelskie). Stróże prawa zostali wówczas powiadomieni o pobiciu mężczyzny. Na miejsce skierowany został patrol.
Gminnych urzędników chciał rozliczyć... siekierą
- Funkcjonariusze ustalili, że w trakcie wytyczania działki rolnej pomiędzy sąsiadami doszło do nieporozumienia i kłótni. Agresja słowna szybko przerodziła się w czyny. 22- i 59-latek zaatakowali sąsiada przy użyciu siekiery i drewnianej "kantówki". Sprawcy uciekli z miejsca, natomiast 65-latek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala - opisuje asp. Piotr Mucha, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
Mundurowi ruszyli na poszukiwania uciekinierów i szybko zatrzymali ojca i syna. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
- Mężczyźni usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Prokurator wobec nich zastosował dozór policji oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego. Za przestępstwo pobicia przy użyciu niebezpiecznego narzędzia grozi im kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności - podsumowuje policjant.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl