Kierowca peugeota nie żyje, pijany traktorzysta w szpitalu
Kolejne wypadki z udziałem ciągników rolniczych znalazły się w policyjnych raportach. Do szpitala trafił pijany traktorzysta, którego pojazd się wywrócił. Zginął natomiast kierowca "osobówki"po zderzeniu z ciągnikiem z przyczepą.
Mieszkaniec Poniatowej (pow. opolski, woj. lubelskie) chciał wycofać ciągnikiem na drodze do posesji. Na przepuście zapadło się jednak koło i maszyna wywróciła się, przygniatając mężczyznę, który trafił do szpitala.
Traktor rozbity na drzewie. Drugi wjechał w płot
"Wykonujący czynności policjanci w rozmowie z opiekującymi się poszkodowanym lekarzami usłyszeli, że mężczyzna na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że jeszcze cztery godziny po zdarzeniu w jego organizmie był ponad promil alkoholu. Badanie retrospekcyjne pozwoli funkcjonariuszom ustalić stan trzeźwości traktorzysty w momencie zdarzenia" - podaje Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie.
Z kolei na drodze wojewódzkiej nr 309 pomiędzy miejscowościami Leszno i Klonówiec (woj. wielkopolskie) auto marki Peugeot Partner uderzyło w przyczepę ciągnika rolniczego, którego kierowca zmierzał skręcić w lewo.
Samochód wylądował w przydrożnym rowie, a jego 63-letni kierowca zginął na miejscu. Traktorzysta nie odniósł obrażeń.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl