Karpie są drogie, a podaż mniejsza niż w ostatnich latach

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Anna Wysoczańska PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
21-12-2021,11:00 Aktualizacja: 21-12-2021,12:48
A A A

Ceny karpi są wysokie, a podaż mniejsza niż w ostatnich latach - mówi Zbigniew Szczepański, prezes Towarzystwa Promocji Ryb "Pan Karp". Żywe ryby są sprzedawane w hurcie przez gospodarstwa rybackie w cenie 12-13 zł za kg.

- Nacinane płaty to najdroższa forma karpia, jaka jest. Wliczając robociznę i inne koszty, takie elementy ryby mogą być nawet trzy razy droższe niż cała ryba - przekazał ekspert. Filety karpia pakowane na tackach, sprzedawane w dyskontach - to obecnie wydatek rzędu 40 zł za kg.

Paweł Wielgosz, Organizacja Producentów Polski Karp. hodowla karpia, Michał Nowak

Karp rybą na cały rok

Kolejna edycja kampanii promującej karpia ma zachęcić do całorocznej konsumpcji tej ryby. Ma bowiem "wybitne" walory zdrowotne i smakowe - przekonywał Paweł Wielgosz, prezes Organizacji Producentów Polski Karp. Obecnie 95 proc....

- W ubiegłych dwóch latach ceny tych ryb były zaniżane, bo był "dyktat" dużych sieci i przetwórni. Było parcie na obniżenie ceny, co odbijało się na producentach ryb - wyjaśnił Szczepański. Jak mówił, w tym roku sytuacja się zmieniła, bo produkcja jest mniejsza. O ile nie wiadomo, ale nie ma hodowców, którzy powiedzieliby, że mają tyle samo ryby co w ubiegłych latach.

Prezes "Pana Karpia" przypomniał, że w 2021 roku pozyskano 20-21 tys. ton karpi, co jest normalną wydajnością stawów karpiowych. Na tym, że w tym roku ryby jest mniej, zaważyło, że w poprzednich latach źle wyhodował się materiał zarybieniowy i nie było narybku do obsadzenia stawów (hodowla karpia na rynek trwa 2-3 lata).

Obecnie żywe karpie są sprzedawane w hurcie przez gospodarstwa rybackie w cenie 12-13 zł za kg. W tej formie sprzedaje się jednak mniej ryb niż w poprzednich latach. W tym roku nastąpiła spora zmiana w handlu rybami. Niektóre sieci całkowicie zrezygnowały z zakupu żywych ryb na rzecz ubitych, sprzedawanych w skrzyniach z lodem. Oznacza to istotne zwiększenie nakładów pracy w gospodarstwach rybackich. Wówczas ubita ryba kosztuje już ok. 20 zł/kg.

Większość karpi sprzedaje się w okresie świąteczno-noworocznym, ale jak zapewnił Szczepański, rybę lokalnie można kupić przez cały rok. Są już gospodarstwa, które oferują dania z karpia przyrządzane na miejscu.

Według prezesa "Pana Karpia" polscy konsumenci nie mogą w tym roku liczyć na tańszy import karpi m.in. z Czech, Węgier czy Litwy, bo i w tych krajach rybacy odczuli problemy pogodowe.
 

Poleć
Udostępnij