ITD zatrzymała transporty z niezabezpieczonym drewnem i nawozami
Upadek kłody na drogę w trakcie jazdy byłby katastrofalny w skutkach - orzekli inspektorzy transportu drogowego po zatrzymaniu ciężarówek, których kierowcy niewłaściwie zabezpieczyli ładunki. Kara grozi też przewoźnikowi nawozów.
Zagrożenie dla uczestników ruchu stworzone przez dwa zestawy ciężarowe wykryto w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie).
Transport z mrożonym chlebem z Niemiec zatrzymano na autostradzie
Inspektorzy, obok niewłaściwie zabezpieczonych ładunków, ujawnili uchybienia w stanie technicznym (różny bieżnik opon w przyczepie oraz niesprawne oświetlenie w drugim zestawie), więc zatrzymali dowody rejestracje.
"W obydwu przypadkach zezwolono jedynie na zjazd do miejsca garażowania w celu usunięcia usterek. Kierowcy za nieprawidłowe zabezpieczenie ładunku oraz zły stan techniczny pojazdów zostali ukarani mandatami" - podaje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Szczecinie.
Do tego doszły jeszcze inne problemy, jak brak sczytania danych z tachografu oraz brak wymaganego dokumentu związanego z przewozem. Skutkowało to wszczęciem postępowania wyjaśniającego wobec jednego z przewoźników, zagrożonego karą administracyjną.
Z kolei inspektorzy z Leszna (woj. wielkopolskie) prowadzili kontrole na drodze krajowej numer 32. Ukierunkowane były na przewóz towarów niebezpiecznych ADR.
Stwierdzono naruszenie przepisów dotyczących rozmieszczania i mocowania ładunków. Przewożone nawozy sztuczne na bazie azotanu amonu o łącznej wadze około 24 ton nie zostały w ogóle zabezpieczone. W związku z tym zostało wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną w wysokości 1000 zł.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl