Dziesiątki tysięcy wniosków klęskowych. Nawet 100 procent strat
"Zwracamy się z apelem o podjęcie zdecydowanych kroków w celu poprawy sytuacji dochodowej rolników" - pisze Wielkopolska Izba Rolnicza. Chodzi oczywiście o suszę połączoną z niskimi cenami skupu zbóż.
W wystąpieniu do Jana Krzysztofa Ardanowskiego, ministra rolnictwa prezes WIR Piotr Walkowski zwraca uwagę na słabe plony rzepaku, którego koszty uprawy są bardzo wysokie oraz niską cenę skupu.
Minister przyznaje: system oceny strat w rolnictwie nie jest idealny
"Ziarna zbóż są drobne, zasuszone i trudno nawet je wymłócić. Kondycja kukurydzy jest bardzo słaba, co źle rokuje co do produkcji pasz objętościowych dla bydła mlecznego. Drugi pokos traw był już bardzo kiepski, a kolejnych może już nie być, jeśli pogoda się nie zmieni. Zwracamy przy tym uwagę na bardzo niskie ceny skupu bydła opasowego. Ten problem może pogłębić się w wyniku postępującej suszy i braku pasz objętościowych dla bydła. Rolnicy w takiej sytuacji będą zmuszeni wyprzedawać zwierzęta opasowe, co jeszcze bardziej obniży ceny w skupach" - wylicza szef wielkopolskiej Izby.
Wskazuje również na niskie ceny oferowane przez państwową spółkę Elewarr. Według notowań WIR z lipca Elewarr Gądki, Kępno oraz Piła oferowały ceny niższe od podmiotów prywatnych skupujących zboże. Wielu rolników jest zmuszonych sprzedawać zboże prosto z pola, co jest w opinii Izby wykorzystywane przez podmioty skupowe, które zaniżają celowo ceny.
"Jednocześnie ponownie apelujemy o uruchomienie specjalnej pomocy suszowej. W Wielkopolsce jej skutki są szczególnie tragiczne. Liczba zgłoszonych przez poszkodowanych rolników wniosków jest ponad 30 proc. większa w porównaniu z ubiegłym rokiem, a wg. wstępnych szacunków komisji straty są o kilkadziesiąt procent większe w odniesieniu do plonów ubiegłorocznych" - stwierdza Piotr Walkowski.
Poważne straty wskutek suszy w Wielkopolsce
"Pan minister zwleka z określeniem wysokości pomocy nadzwyczajnej i zasad ich przyznawania. Rolnicy, ażeby otrzymać pomoc, muszą mieć zgłoszone szkody przed zbiorem" - pisze dalej prezes rolniczego samorządu.
Dodatkowo podnosi, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie dysponuje w tej chwili środkami na dopłaty do kredytów klęskowych. Stąd apel o bezzwłoczne uruchomienie procedury uruchomienia funduszy na ten cel.
"Zwracamy również uwagę na powtarzające się problemy z brakiem spójności pomiędzy monitoringiem suszy IUNG a rzeczywistością. Nie wszystkie rośliny są ujęte w systemie monitoringu, np. w wielu uprawach warzyw czy ziemniaków w Wielkopolsce IUNG nie odnotowuje zagrożenia suszą, a rolnicy wskazują na bardzo duże i widoczne gołym okiem straty w tych uprawach" - podsumowuje Walkowski.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś