Ciężarówka z bydłem uderzyła w drzewo
Gdy na drogę wybiegło zwierzę, kierowca "osobówki" zaczął gwałtownie hamować, a jadący za nim kierujący ciężarówką przewożącą krowy - by uniknąć kraksy - odbił w bok i uderzył w drzewo.
Wypadek miał miejsce na drodze wojewódzkiej numer 438 w Borzęciczkach (pow. krotoszyński, woj. wielkopolskie).
160 świń w wywróconej ciężarówce
- W wyniku przeprowadzonego rozpoznana ustalono, że samochód ciężarowy przewożący bydło uderzył w przydrożne drzewo. Dostęp do pasażera pozostającego w kabinie ciężarówki był utrudniony i uniemożliwiał bezpieczną ewakuację - relacjonuje mł. kpt. Mateusz Dymarski z krotoszyńskiej Komendy Powiatowej PSP.
Strażacy przystąpili do cięcia i rozpierania zdeformowanych elementów konstrukcyjnych ciężarówki, by wykonać dostęp do poszkodowanego 40-latka. Zespół ratownictwa medycznego stale monitorował stan przytomnego pasażera.
- Uczestnika zdarzenia przetransportowano do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Równolegle prowadzono działania związane z zabezpieczeniem przewożonych zwierząt, które zostały objęte opieką weterynaryjną i przeładowane na zastępczy środek transportu - informuje strażak.
Kierowcą ciężarówki był 25-letni mieszkaniec gminy Pępowo, który opuścił pojazd o własnych siłach.
- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że przed ciężarówką jechał samochód osobowy, przed który wybiegło zwierzę. Jego kierowca gwałtownie zahamował. To samo zrobił kierujący samochodem ciężarowym. Chcąc uniknąć zderzenia z "osobówką”" zjechał na pobocze, gdzie uderzył w drzewo - wyjaśnia w rozmowie z portalem wlkp24.info asp. sztab. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl