Chlewnia i obora w ogniu. Zginęło kilkaset zwierząt, wiele jest rannych
Strażacy cały czas dogaszają zgliszcza budynków gospodarczych, które w piątek, 17 sierpnia spłonęły w Łebieniu koło Lęborka (woj. pomorskie). Z ogniem walczyło 21 zastępów straży pożarnej.
Na obecną chwilę wiadomo, że w pożarze zginęło ponad 520 zwierząt (aktualizacja z godz. 22.25).
"Płonęły duża chlewnia i obora. W środku było kilkaset zwierząt, głównie świnie, cielaki, byki i krowy. Na miejsce ściągnięto straż pożarną z całego powiatu lęborskiego" - informuje Radio Gdańsk.
Potężny pożar w gospodarstwie. Strażacy wezwali na pomoc helikopter
Strażacy oprócz gaszenia ognia, pomagali w wyprowadzeniu wystraszonych zwierzęta z zabudowań. Wiadomo, że najwięcej kłopotów sprawiały kilkuset kilogramowe byki, które utrudniały akcję ratowniczą.
Jak poinformował gdańską rozgłośnię st. kpt. Piotr Krzemiński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży pożarnej w Lęborku, od ognia i dymu zginęły świnie (ponad 500) oraz cielaki (20).
Ostateczna liczba padłych zwierząt będzie ustalona dopiero po dogaszeniu pogorzeliska.
Niestety, część uratowanych zwierząt jest poparzona, nie wiadomo na razie dokładnie w jakim są stanie. Ocenią to lekarze weterynarii, którzy cały czas są na miejscu i udzielają pomocy.
Aktualizacja z godz. 21.00: W pożarze zabudowań gospodarczych zginęło ponad 500 świń i około 20 cielaków. Straty właściciel gospodarstwa oszacował na ponad milion złotych - podaje Radio Gdańsk.
Aktualizacja z godz. 22.25: Uratowano 160 zwierząt, głównie krów, byków oraz świń. Strażacy zdołali także ochronić przed ogniem zabudowania dojarni. Wartość uratowanego mienia to milion złotych.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl