ANR nie przedłużyła umowy dzierżawcy. Interwencja duńskiej ambasady
Kilka dni temu p.o. prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych Waldemar Humięcki, spotkał się z delegacją ambasady Królestwa Danii w Polsce, której przewodniczył chargé d'affaires Mads-Emil Nygaard Starek.
W spotkaniu uczestniczył także Jens Thomson, szef działu handlowego ambasady.
Jak informuje Agencja, "punktem wyjścia do rozmowy" była sytuacja jednego z duńskich dzierżawców w województwie zachodniopomorskim, z którym ANR nie przedłużyła umowy dzierżawy.
Wszystko w porządku
"Przedstawiciele Agencji obecni na spotkaniu wskazali, że przy podejmowaniu decyzji o nieprzedłużeniu umowy dzierżawy dochowano wszelkich procedur i zapadła ona w zgodzie z powszechnie obowiązującym prawem” – czytamy w komunikacie ANR.
Zamiast sprzedaży, dzierżawa. Koniec milionowych zysków ANR
Biuro rzecznika prasowego ANR informuje, że "spotkanie było doskonałą okazją do wymiany informacji na temat warunków nabywania gruntów rolnych oraz gospodarowania nimi przez cudzoziemców w Polsce oraz w Danii".
Nadchodzą zmiany
Prezes Agencji poinformował gości, że obecnie przygotowywane są nowe przepisy, które w pełni zabezpieczą rynek ziemi rolnej w Polsce.
Na taką potrzebę zwrócił uwagę m.in. Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny w opinii "Masowy wykup gruntów rolnych – dzwonek alarmowy dla Europy i zagrożenie dla rolnictwa rodzinnego".
W opinii tej można przeczytać, że "w Polsce, mimo iż do maja 2016 r. obowiązuje tam zakaz kupowania ziemi przez obcokrajowców, przedsiębiorstwa zagraniczne, przede wszystkim z państw UE, wykupiły już 200 tys. ha ziemi".
Z kolei kierownictwo Agencji wyraziło zainteresowanie duńskimi regulacjami z zakresu obrotu ziemią rolną.
Duńscy dyplomaci potwierdzili, że obowiązujące w ich kraju przepisy są w tym zakresie bardzo rygorystyczne. Obecnie regulacjom tym, właśnie z tego względu, przyglądają się stosowne organy UE. Na koniec spotkania uczestnicy złożyli zapewniania o chęci dalszej współpracy.