62-latka miała sporo szczęścia, że przeżyła

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
04-11-2019,8:45 Aktualizacja: 04-11-2019,8:49
A A A

Tylko szybkiej reakcji rodziny i sprawnym działaniom strażaków zawdzięcza życie 62-letnia mieszkanka wsi Osiek (pow. oświęcimski, woj. małopolskie). Kobieta wpadła do studni.

Gdy do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie o tym zdarzeniu, na miejsce natychmiast ruszyły zastępy strażaków z komendy PSP w Oświęcimiu oraz OSP w Osieku.

wypadki z udziałem kobiet,  Myszaki, powiat bełchatowski, gmina Sułów

Kobieta utonęła w studni. Inna włożyła rękę w kombajn

Pod Zamościem 22-latka przy zbiorze ziemniaków włożyła rękę w kombajn, który pochwycił kończynę. Znacznie gorszy finał miało jednak zdarzenie pod Bełchatowem, gdzie kobieta utonęła w wiejskiej studni. Zwłoki 69-letniej matki w...

Używając lin, ratownicy wydobyli 62-latkę z 7-metrowej studni, w której znajdowało się około 1 metra wody.

Wyziębioną kobietę przekazano pod opiekę ratowników medycznych, a ci przewieźli ją do szpitala.

"W trakcie czynności na miejscu policjanci ustalili, że w chwili zdarzenia poszkodowana przebywała w piwnicy. Tuż przed godziną 8 domownicy usłyszeli jej wołanie. Kiedy pospieszyli z pomocą, odnaleźli 62-latkę na dnie studni, znajdującej się w jednym z pomieszczeń piwnicznych" - informuje Komenda Powiatowa Policji w Oświęcimiu.
 

Poleć
Udostępnij