60 pszczelich rodzin zatrutych
Na kwotę blisko 36 tys. złotych oszacowano straty wynikające z zatrucia środkami chemicznymi 60 rodzin pszczelich. Odpowiadał będzie za to zatrzymany przez policję z Janowa Lubelskiego 59-latek.
Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 12 maja w godzinach porannych.
Starsze małżeństwo z powiatu janowskiego zgłosiło wytrucie pszczół środkiem chemicznym prezesowi koła pszczelarskiego, a ten zawiadomił funkcjonariuszy. Wartość strat małżonkowie oszacowali na kwotę ok. 36 tys. złotych.
Miliony pszczół zginęły w ulach
"Prowadzone na miejscu czynności i zgromadzone w tej sprawie dowody pozwoliły ustalić sprawcę zatrucia pszczół. To 59-letni mieszkaniec powiatu janowskiego. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut zniszczenia mienia poprzez zatrucie środkiem chemicznym 60 rodzin pszczelich" - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie.
Śledczy nie podają póki co szczegółów, jak doszło do zatrucia owadów i w wyniku użycia jakich konkretnie substancji.
Inne zdarzenie dotyczące pszczelarstwa odnotowali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu (woj. zachodniopomorskie).
Mieszkaniec Tuczna zgłosił miejscowym mundurowym kradzież z posesji 8 pszczelich korpusów, 4 metalowych stojaków, 4 daszków i 80 sztuk ramek niezbędnych do konstrukcji pszczelich domków. Straty oszacowano na kwotę 890 złotych.
22 skradzione ule wróciły do pszczelarza
Szybko udało się ustalić sprawcę. To 64-letni mieszkaniec powiatu trzcianeckiego. Został zatrzymany w miejscu zamieszkania i przyznał się do kradzieży
"Jak się okazało, zakupił jakiś czas temu elementy do konstrukcji pszczelich domków, ale te nie spełniały jego wymogów. W związku z tym postanowił dokonać kradzieży brakujących mu elementów i niezbędnych do konstrukcji uli" - podaje wałecka KPP.
Za popełniony czyn, według kodeksu karnego, 64-latkowi grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl