Wykryli fipronil w jajkach pochodzących ze... swojego kraju
Obecność zakazanego w produkcji żywności fipronilu wykryto w partii świeżych jajek pochodzących z Węgier - poinformował Narodowy Urząd Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego (Nebih).
Urząd bada okoliczności skażenia jajek oraz sprawdza, czy ma ono związek z europejską aferą związaną ze skażeniem jajek fipronilem. Zlecono też wycofanie skażonych partii z obrotu. Jak dodano, niewskazane jest spożywanie skażonych jajek przez dzieci.

Fipronil w jajach i mięsie drobiowym. GLW wydał komunikat
Nebih powiadomił w zeszłym tygodniu o wykryciu na Węgrzech fipronilu w 4 partiach jajek - 3 z Niemiec i jednej z Polski - lecz w ilościach dopuszczalnych normą. Przedstawiciel Nebihu zalecił wówczas, by do czasu wyjaśnienia sprawy skażenia jajek w różnych państwach Europy węgierscy konsumenci wybierali jajka krajowe.
Jak informowała Komisja Europejska, skażone fipronilem jaja pochodzące z ferm w Holandii, Belgii, Niemczech i Francji wykryto w 15 krajach Unii Europejskiej i dwóch spoza niej. Produkty trafiły też do Polski.
W wyniku afery zamknięto setki farm, a sprzedaż dziesiątek milionów jaj została wstrzymana.
Fipronil jest środkiem zwalczającym wszy, kleszcze i roztocza i może być używany w Unii Europejskiej w hodowli zwierząt domowych, ale nie w produkcji żywności. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) klasyfikuje go jako substancję "umiarkowanie toksyczną" w przypadku spożycia znacznych ilości; może być szkodliwy dla nerek, wątroby i tarczycy.