Według najnowszych danych ministerstwa rolnictwa w Berlinie dostawy mleka w Niemczech po 9 miesiącach sezonu 2014/15 przekraczają przyznany limit o 4,3 proc.
Według najnowszych danych ministerstwa rolnictwa w Berlinie dostawy mleka w Niemczech po 9 miesiącach sezonu 2014/15 przekraczają przyznany limit o 4,3 proc.
Jak informuje FAMMU/FAPA wiele wskazuje więc, że nasz zachodni sąsiad po raz czwarty z rzędu będzie musiał zapłacić karę za nadprodukcję tego surowca. Najnowsze dane wskazują, że po pierwszych trzech kwartałach bieżącego sezonu dostawy mleka po skorygowaniu o zawartość tłuszczu wyniosły 23,63 mln ton.
Do punktów skupu dostarczono więc o 2,8 proc. więcej surowca niż w analogicznym okresie roku kwotowego 2013/2014. W ubiegłym sezonie limit przekroczono o 1,9 proc., a przyznana na bieżący sezon kwota jest identyczna.
Według analityków w ostatnich miesiącach sezonu produkcja mleka w Niemczech będzie już jednak ograniczona. Nawet jeśli w lutym i marcu dostawy będą o 2,5 proc. niższe niż przed rokiem to nadwyżka wciąż będzie wynosiła ponad 1 mln ton, czyli prawie dwa razy więcej niż w sezonie 2013/2014, a limit zostanie przekroczony o ok. 3 proc.
W Niemczech spodziewane jest zatem rekordowe przekroczenie kwoty mlecznej. Poprzednia najwyższa kara (sezon 2013/14) wyniosła ok. 163 mln euro.
Dla porównania w dziewięciu miesiącach roku kwotowego 2014/2015 w Polsce skupiono o 5,88 proc. mleka więcej niż rok wcześniej. Jeśli dynamika skupu utrzyma się na obecnym poziomie, nadprodukcja może wynieść ponad 7 proc., za co zapłacimy około 800 mln zł kary.