Mączniak zagraża zbożom. Inspektoraty ostrzegają
Na plantacjach pszenicy i pszenżyta ozimego w wielu regionach Polski stwierdzono występowanie mączniaka prawdziwego zbóż i traw. Inspektoraty ochrony roślin i nasiennictwa ostrzegają rolników przed tą chorobą.
Jest ona wywoływana przez grzyby. Pierwsze objawy mogą pojawić się już jesienią w postaci białych, mączystych nalotów na liściach. Zjawisko to nasila się zazwyczaj wiosną. Naloty powiększają się, zajmują także źdźbła oraz kłosy. I mogą stawać się ciemniejsze z czarnymi kropkami, będącymi owocnikami grzybów.
Odchwaszczanie zbóż jarych
Specjaliści podają, że grzybnia pokrywająca liście i źdźbła ogranicza fotosyntezę i zwiększa ilość wody wyparowanej przez roślinę.
Tym samym ziarno porażonych roślin jest drobne. Może też dojść do obumarcia roślin, jeśli porażenie jest silne.
"Decyzję o sposobie i terminie zwalczania mączniaka prawdziwego zbóż i traw na pszenicy i pszenżycie ozimym należy podjąć po przeprowadzeniu obserwacji" - czytamy w komunikacie inspektorów ochrony roślin i nasiennictwa.
Eksperci zaznaczają, że zabiegi przy użyciu środków ochrony roślin wykonuje się od początku krzewienia do końca fazy kłoszenia.
W sprzyjających warunkach stosowanie fungicydów można przedłużyć do fazy dojrzałości wodnej ziarna, uwzględniając jednak okres karencji stosowanego środka.
Ograniczyć występowanie choroby można także przez:
W 2017 roku uprawy przezimowały znacznie lepiej niż rok wcześniej
- szybkie wykonanie podorywki i starannej orki, w celu zniszczenia resztek pożniwnych
- unikanie zbyt gęstego siewu i przenawożenia azotem
- unikanie sąsiedztwa innych plantacji pszenżyta czy pszenicy
- stosowanie prawidłowego zmianowania
- odpowiedni dobór odmian
- zaprawianie nasion
Takie same środki stosuje się przy zwalczaniu rdzy brunatnej pszenicy, której obecność także stwierdzono w wielu regionach kraju. Objawy tego schorzenia w postaci rdzawych plam występują głównie na blaszkach liściowych.
Zabiegi przy użyciu środków ochrony roślin wykonuje się również od początku krzewienia do końca fazy kłoszenia (w warunkach sprzyjających rozwojowi choroby termin zabiegu można wydłużyć do fazy dojrzałości wodnej ziarna).