Uzgodniono zasady dot. zagranicznych pracowników sezonowych
Wytyczne dotyczące pracowników z zagranicy do prac sezonowych w rolnictwie zostały wypracowane z udziałem przedstawicieli producentów owoców miękkich - zapewnił wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.
Cieszyński zapewnił, że podczas spotkania osiągnięto porozumienie co do tego, w jaki sposób zagwarantować bezpieczeństwo przede wszystkim osobom, które przyjadą pracować do Polski, gospodarzom - producentom rolnym i wszystkim, którzy w tę produkcję rolną są zaangażowani.
Dodał, że zapewnienie bezpieczeństwa ludziom to zawsze priorytet.
![sadownictwo, zbiór owoców, pracownicy z Ukrainy](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/128/331/1/borowka_amerykanska,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Nie będzie komu zbierać borówki, truskawek, jabłek czy gruszek?
Podkreślił, że podczas wspólnych rozmów oczywiście analizowana była też strona kosztów "i w naszej ocenie, i partnerów, z którymi toczone były te rozmowy - stanowi to dodatkowy wydatek.
- To absolutnie oczywiste, że w dobie obostrzeń, koronawirusa, będą ponoszone dodatkowe koszty związane z tym, iż zabezpieczamy się dodatkowo - ocenił.
- Wszyscy nosimy maseczki, korzystamy z płynów dezynfekujących, zachowujemy się inaczej, gospodarka zachowuje się inaczej. I to są dodatkowe koszty, i takie koszty poniosą też osoby, które będą chciały skorzystać ze wsparcia pracowników sezonowych - powiedział w czwartek na briefingu w Warszawie.
- Właśnie po to, żeby zadbać o bezpieczeństwo całego społeczeństwa takie dodatkowe koszty muszą zostać poniesione - dodał wiceminister.
Zapewnił, że rozmowy na ten temat od początku prowadzone są z właścicielami gospodarstw, tak by te wszystkie zmiany, jak najmniejszy możliwy sposób wpłynęły na ich możliwość prowadzenia biznesu.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś