Rozpoczął się sezon na czarne porzeczki. Owoców będzie o połowę mniej

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
14-07-2017,9:45 Aktualizacja: 14-07-2017,15:48
A A A

Tegoroczne zbiory czarnej porzeczki z powodu wiosennych przymrozków mogą być nawet o połowę mniejsze niż w ubiegłym roku - poinformował Piotr Baryła, prezes Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Czarnej Porzeczki.

Owoce te, choć są bardzo cenne dla zdrowia, głównie ze względu na dużą zawartość witaminy C, niemal w całości trafiają do przetwórstwa. W ocenie GUS, 95 proc. porzeczek przeznacza się na soki lub też do mrożenia.

jabłka, zbiory jabłek, rosyjskie embargo, pomoc dla sadowników, mirosław maliszewski, związek sadowników rp

Sadownicy dostaną miliony euro pomocy

Tegoroczne plony owoców na pewno będą niższe niż w poprzednich latach ze względu na straty spowodowane wiosennymi przymrozkami. Sadowników tym bardziej powinna więc ucieszyć wiadomość o unijnym wsparciu. Zakończył się sezon...

Początkowo zakłady przetwórcze zaproponowały ceny wyższe niż w latach poprzednich. W ubiegłym tygodniu za owoce do tłoczenia płacono 1 zł za kg, a do mrożenia ok. 1,2 zł za kg. W tym tygodniu przetwórnie oferują ceny niższe o 30-40 groszy na kg.

- Jest to dużo poniżej opłacalności produkcji. Z wyliczeń instytutu wynika, że dopiero cena w granicach 1,6-1,85 zł/kg pokrywałaby koszty produkcji. Spodziewaliśmy się wyższych cen skupu, tym bardziej, że w tym roku jest nieurodzaj wiśni - powiedział Baryła.

Zaznaczył, że plantatorzy liczą, że jednak cena skupu w kolejnych dniach wzrośnie. Zbiory porzeczek skończą się w ciągu dwóch tygodni. W ubiegłym roku, według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, średnio przetwórnie płaciły 0,60 gr. za kg. Rekordowo wysoka cena była w 2011 r. Wynosiła średnio 4,10 zł za kg.

Baryła zwrócił uwagę, że tegoroczne zbiory czarnych porzeczek będą mniejsze z powodu wiosennych przymrozków. Stowarzyszenie szacuje, że zbiory mogą być nawet o połowę niższe niż w ubiegłym roku. W 2016 r. zebrano ich 125 tys. ton.

Czarna porzeczka w skupie za bezcen. Plantatorzy mają dość i protestują

Wszystko wskazuje na to, że dramatycznie niskie ceny skupu czarnej porzeczki skłonią producentów owoców miękkich z województwa lubelskiego, mazowieckiego i podlaskiego do zaostrzenia protestu. Tak jak w zeszłym roku,...

Jak powiedział przemysł unika odpowiedzi, jakie jest faktyczne zapotrzebowanie na te owoce, co mogłoby pozwolić na ewentualne ograniczenie produkcji. Dodał, że o wspólne uzgodnienia plantatorów jest trudno, bo produkcja jest bardzo rozdrobniona. Uprawą zajmuje się 15 tys. gospodarstw, a w Stowarzyszeniu jest zaledwie kilkadziesiąt osób.

Prezes pytany, dlaczego tak mało jest czarnych porzeczek w handlu wyjaśnił, że producenci nastawieni są na produkcję przemysłową. Zaznaczył, że do bezpośredniego spożycia trzeba uprawiać inne odmiany o dużych owocach, zbierane ręcznie, a takie są droższe w uprawie.

Jego zdaniem, konsument nie jest gotowy do zapłacenia kilkunastu złotych za kg porzeczek. - Polskich konsumentów trzeba na nowo przekonać do porzeczek - stwierdził. Kolejną trudnością jest zbyt krótki sezon (ok. miesiąca) i trudności w ich przechowywaniu.

Polska jest największym producentem tych owoców na świecie i najważniejszym dostawcą na rynki międzynarodowe. Jednak ze względu na specyficzny smak popyt na nie jest ograniczony.

  • Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony roślin. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz
Poleć
Udostępnij