Czy rzepaku będzie mniej? Trwają siewy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Alicja Siuda | siuda@apra.pl
21-08-2019,13:30 Aktualizacja: 21-08-2019,14:18
A A A
We wszystkich rejonach kraju trwają siewy rzepaku ozimego. Jak wynika z relacji pracujących w terenie przedstawicieli handlowych firm oferujących środki produkcji dla rolnictwa, stopień ich zaawansowania jest zróżnicowany. 
 
Największy spośród zaplanowanego areału rzepaku zasiali rolnicy z północno-wschodnich rejonów kraju, bo 70-80% i to nie dziwi, ponieważ ta część Polski, ze względu na surowszy klimat, zawsze ruszała szybciej z siewami.
 
Jednak w tym roku rolnicy rozpoczęli siewy wyjątkowo wcześnie. Na północy Podlasia w okolicach Augustowa już 3 sierpnia, a to ze względu na przyspieszone żniwa. 
 
Woźniki, powiat lubliniecki, suszarnia na zboże, pożar na posesji,Wojciech Kwapień

17 ton rzepaku w ogniu. Płonęła suszarnia na zboże

Pożar suszarni na zboże wybuchł na terenie prywatnej posesji w miejscowości Woźniki (pow. lubliniecki, woj. śląskie). Na miejscu było siedem zastępów strażaków i patrol policji. Kiedy jednostki straży pożarnej przybyły na...
Rolnikom szybciej udało się zebrać płody rolne i wykonać uprawki, dlatego z automatu szybciej rozpoczęli siewy rzepaku ozimego. Plantacje te trzeba będzie jednak uważniej pilnować, by rośliny nie wybujały przed zimą. Wiele będzie zależało od dalszego przebiegu warunków pogodowych. 
 
W końcowej fazie zaawansowania znajdują się siewy rzepaku w woj. zachodniopomorskim, gdzie również rozpoczęły się wcześniej niż zazwyczaj (o ok. 5 dni). Natomiast w pozostałych, najważniejszych z punktu widzenia uprawy rzepaku rejonach kraju, znajdują się dopiero na początkowym etapie. 
 
Na południowym-zachodzie kraju rzepakiem obsiano 10, najwyżej 15% areału, choć można spotkać gospodarstwa, które znajdują się już na półmetku zasiewów (głównie na słabszych glebach). Tu także siewy rozpoczęły się wcześniej w porównaniu do średniej wieloletniej (o tydzień), bo 14-15 sierpnia. 
 
Jak wskazuje jeden z pracujących na południowym-zachodzie przedstawicieli, widać, że część rolników z tego rejonu (ok. 20-30% uprawiających do tej pory rzepak) waha się, czy w ogóle wysiewać rzepak, ze względu na rozczarowujące plony w trudnych latach, przy utrzymujących się wysokich nakładach na jego uprawę. Uważa jednak, że wielu z nich, nie mając alternatywy, wróci do pomysłu wysiania rzepaku, co powinno uwidocznić się w przyszłym tygodniu. 
 
kombajn, rzepak, pole, niebo, Sahryń

Zbiór rzepaku w Sahryniu

W gospodarstwie Witolda Ferensa w Sahryniu (powiat hrubieszowski) na Zamojszczyźnie, z którym od 10 lat prowadzę doświadczenia nad stosowaniem dolistnym krzemu w uprawie buraka cukrowego 12 lipca 2019 r. rozpoczęto zbiór rzepaku...
Nie tylko na Dolnym Śląsku rolnicy mają takie rozterki. Według innego przedstawiciela, w Wielkopolsce areał rzepaku ozimego również może zmaleć. Jak zauważa, tegoroczne plony w tym województwie nie były zachwycające, ale też nie najgorsze biorąc pod uwagę trudne warunki (od 2,5 do 4 t/ha). Jednak ze względu na niskie zaolejenie, zakłady tłuszczowe robiły potrącenia. To zniechęciło niektórych rolników do siewu rzepaku, zwłaszcza że w latach, gdy zaolejenie było wysokie, te same zakłady nie brały tego pod uwagę w systemie premiowania.
 
W miejsce rzepaku na Wielkopolsce wchodzi jęczmień ozimy, wzrasta areał uprawy buraka cukrowego, pojawia się też coraz więcej plantacji konopi. 
 
Siewy rzepaku ozimego ruszyły tam jeszcze przed 15 sierpnia, ale głównie w gospodarstwach stosujących uproszczenia w uprawie roli. Większość rolników wstrzymywała się ze względu na suszę. Opady deszczu, które wystąpiły w ostatnich dniach w Wielkopolsce powinny jednak przyspieszyć prace związane z uprawkami i siewem rzepaku. Jak dotąd udało się tam wysiać ok. 30% zakładanego areału.
 
W woj. kujawsko-pomorskim, to najwyżej 20%, a siewy rozpoczęły się pod koniec ubiegłego tygodnia. Część rolników na Kujawach dopiero wykonuje uprawki pod rzepak, ponieważ wcześniej, ze względu na suszę ich prawidłowe wykonanie nie było możliwe. 
 
Podobnie sytuacja przedstawia się w woj. lubelskim. Areał zasiewów w skali województwa, wynosi 10-20% zaplanowanej powierzchni. Tam również popadało w ostatnich dniach, co powinno poprawić warunki do uprawy i siewu rzepaku oraz do odchwaszczania preparatami doglebowymi, o czym szerzej napiszemy już wkrótce.
 
Poleć
Udostępnij