Grad uszkodził rośliny na Zamojszczyźnie
Ubiegłotygodniowe ulewne deszcze i wichury na Zamojszczyźnie spowodowały lokalnie uszkodzenia plantacji.
Doszło do wylegania zbóż, rzepaku, soi oraz kukurydzy. Miejscami pojawił się także grad o średnicy 2 cm, tak było u mnie w Sahryniu.
Tam na niektórych polach grad uszkodził dojrzałe łuszczyny rzepaku, co spowodowało osypanie się nasion.
Rzepak ozimy zdesykowany
Trudno jest w tej chwili oszacować poziom strat rzepaku, te można będzie oceniać dopiero, gdy wzejdą osypane samosiewy.
Rzepaku, pomimo wykonanej 8 dni wcześniej desykacji, nie udało zebrać się przed burzą ze względu na niedojrzałe łodygi.
Próba zbioru zakończyła się zapchaniem kombajnu. Skoszoną masę trzeba było wyciągać znad wytrząsaczy. Powolne działanie glifosatu najprawdopodobniej wynika z niedawnej suszy.
Grad w Sahryniu uszkodził także liście buraków cukrowych. Na jednej z plantacji doliczyłem się na liściach najczęściej od 6 do 8 uszkodzeń. Na szczęście część liści jest nienaruszona.
Nie zaobserwowałem także poważniejszych uszkodzeń kłosów pszenicy ozimej.