Wał nożowy Mandam
Podczas zakończonych w ostatnią niedzielę (24 stycznia) targów Polagra-Premiery gliwicki producent sprzętu rolniczego zaprezentował po raz pierwszy prototyp wału nożowego. Narzędzie ma szerokość roboczą 3 m.
Wał nożowy nie jest jednak elementem do pracy solo. Podczas wystawy narzędzie te przedstawione zostało w zestawie z zawieszaną broną talerzową GAL. Firma Mandam nie wyklucza jednak w przyszłości zabiegów wałem nożowym bez agregatu towarzyszącego.
Nowe narzędzie z broną talerzową łączy się beznarzędziowo za pomocą trzypunktowego układu mocowania. Zestaw złożony z wału nożowego w przedniej i agregatu uprawowego w tylnej części jest dłuższy o niespełna 1 m, jednak dalej pozostaje konstrukcją zawieszaną na TUZ-ie ciągnika. Dodatkowy podzespół podnosi wagę zestawu o 400 kg.
Actisol Roll Krop, czyli francuska szkoła szatkowania roślinności
Elementem roboczym wału nożowego jest ażurowy bęben o średnicy 38 cm z przykręcanymi na obwodzie ostrzami. Łącznie, przy trzymetrowej konstrukcji znajduje się ich 42. Wał podzielony jest poprzecznie na sześć segmentów, z których każdy zawiera na obwodzie po siedem noży. Są one rozmieszczone po linii śrubowej.
Wał nożowy przeznaczony jest do intensywnego rozdrabniania masy roślinnej. Jego noże powinny pracować głównie na powierzchni pola. W glebie powinien się zagłębiać nie więcej niż na 2-3 cm.
Mocowanie kozła zawieszenia wału zostało zaprojektowane tak, by można było zmieniać jego położenie (a wraz z nim samego wału) względem ramy narzędzia towarzyszącego. Za bezstopniową regulację głębokości pracy noży odpowiadają śruby rzymskie zainstalowane w dolnych punktach łączenia z narzędziem towarzyszącym.