Agregat zębowy POM Brodnica Zeta w teście RPT
W zeszłym roku na nasz redakcyjny poligon testowy po raz pierwszy zawitał czterobelkowy kultywator. Ze ścierniskiem po pszenicy zmierzył się agregat Zeta ze stajni POM Brodnica należącej do grupy Krukowiak.
Narzędzie to znane było wcześniej pod szyldem Meteor. Zmiana nazwy agregatu związana była z ubiegłorocznym przejęciem firmy POM Brodnica przez znanego producenta opryskiwaczy z Brześcia Kujawskiego.
Do naszego testu dostarczono narzędzie o szerokości roboczej 3 m i masie wynoszącej 1,3 t. Agregat Zeta w podstawowej kompletacji, czyli z rurowym wałem doprawiającym waży 900 kg. Testowy egzemplarz uzbrojony był jednak w znacznie cięższy gumowy wał pierścieniowy, a ponadto w umieszczone za nim zgrzebło. Takie wyposażenie narzędzia nie sprawiało większego wyzwania dla trzypunktowego układu zawieszenia ciągnika, jednak odbiło się na stabilności zestawu podczas dynamicznego pokonywaniu uwrocia. Jednoczesna jazda i unoszenie agregatu o długości 3,6 m powodowało podrywanie przednich kół solidnie dociążonego ciągnika.
Zeta została zagregowana z dwoma różnymi końmi pociągowymi ze stajni Zetora. Jednym z nich była ważąca blisko 5 t Proxima 80 Plus. Drugi ciągnik - Proxima 80 Power był o 300 kg cięższy. Oba Zetory legitymowały się mocą znamionową i zarazem maksymalną wynoszącą 77 KM. Ciągniki te miały tylny podnośnik drugiej kategorii o szczytowym, mierzonym w osiach końcówek dolnych cięgieł udźwigu równym 4,2 t.
Agregat Zeta to najbardziej wszechstronne narzędzie w ofercie POM-u Brodnica. Jest on dedykowany zarówno do uprawy pożniwnej, podstawowej, jak i przedsiewnej. W pierwszym, jak i ostatnim przypadku zęby Zety wyposażone są w szerokie na 17 cm gięsiostópki. Takie elementy robocze pozwalają pracować agregatem na głębokości roboczej w przedziale 3-10 cm. Przy bezorkowej uprawie głównej na końcach zębów znajdują się proste redliczki. Dłuta o szerokości 40 mm umożliwiają spulchnianie gleby na głębokości od 10 do maksymalnie 25 cm, jednak wyłącznie na stanowiskach lekkich i średnich.