Uniwersalna ładowarka Merlo Multifarmer 40.7 CS
Ta ładowarka teleskopowa, Merlo Multifarmer zwana też „ciągnikiem teleskopowym”, ma 4 t udźwigu, a podnośnik sięga wysokości 6,8 m. Maszynę kupiło 800-hektarowe gospodarstwo (740 ha gruntów ornych), należącego do Hodowli Roślin Smolice.
Obecnie w gospodarstwie znajduje się kilka podobnych maszyn, ale ta jako jedyna ma wysoko – do 6,8 m sięgające ramie teleskopowe oraz WOM i TUZ. – Maszyna została kupiona głównie ze względu na wysoko sięgające ramię teleskopowe. Na nim najbardziej nam zależało, bo do osi obrotu zainstalowanego na karetce narzędzia jest prawie 7 m – informuje Radosław Kazuś, specjalista ds. doświadczeń i mechanizacji i jednocześnie zastępca kierownika w gospodarstwie Hodowli Roślin Smolice w Przebędowie. Z uwagi na remontowanie starych, wysokich budynków gospodarstwa we własnym zakresie – maszyna jest bardzo pomocna w wielu tego typu pracach. Ładowarka Merlo Multifarmer 40.7 CS jest kierowana także do porządkowania terenu. W tym celu zakładana jest na maszt łyżka budowlana, tzw. szczęka. Ładowarka – z uwagi na prowadzoną produkcję zwierzęcą - jest także wykorzystywana do przewożenia bel słomy, nie tylko podczas żniw. Znacząca ich część gromadzona jest na poddaszach i strychach, które są, jak już wiadomo, zlokalizowane bardzo wysoko. Dlatego do tych prac kierowany jest Multifarmer. Włoska ładowarka jest jedną z trzech tego rodzaju maszyn w gospodarstwie Hodowli Roślin Smolice (Grupa IHAR), Oddział Zamiejscowy w Przebędowie koło Murowanej Gośliny. Wyróżnia ją to, że jest największa nie tylko jeśli chodzi o zasięg teleskopowego ramienia, ale i moc silnika. Maszynę napędza czterocylindrowy silnik Deutz TCD 4,1 L4, o mocy maksymalnej 156 KM. Ten motor spełnia normy czystości spalin Stage IIIB dzięki filtrowi DPF i systemowi EGR.
Ciągnik teleskopowy Merlo Multifarmer
Jak ciągnik ma TUZ i WOM
Merlo Multifarmer 40.7 CS odróżnia od wielu ładowarek obecność tylnego podnośnika oraz wału WOM o dwóch prędkościach: 540 i 1000 obr./min. Wał ten jest zasilany mechanicznie, bezpośrednio z silnika, co pozwala uzyskać na nim moc wyjściową 135 KM. Podnośnik tej maszyny jest kat. 3 i ma udźwig aż 7 t, czyli tyle, co średniej wielkości ciągnik rolniczy. TUZ ma sterowanie elektroniczne poprzez tzw. EHR, identycznie jak w wielu traktorach.
Merlo Multifarmer 40.7 CS poza wspomnianymi zastosowaniami jest wykorzystywana podczas załadunku różnych materiałów, jak np. obornika czy wapna. Z uwagi na to, że obydwie masy są zazwyczaj sypkie (obornik drobny i dość suchy) maszyna współpracuje z dużą łyżką o pojemności 2 m3.
Z kosiarką bijakową
Merlo Multifarmer 40.7 CS pracuje także w magazynach nasion. Dzięki bogatemu oświetleniu jest pod tym względem samowystarczalna. Maszyna dzięki różnym trybom jazdy jest bardzo zwrotna. - Maszyna ma trzy tryby jazdy. Do manewrowania w ciasnych miejscach używam jazdy nawrotnej, przy której skręcają także koła tylne, co zmniejsza promień skrętu ładowarki. Dzięki temu łatwo jest poruszać się np. w magazynie. Dużym atutem jest też dobre, silne oświetlenie. Za bardzo dobry pomysł uważam np. umieszczenie lamp również na wysięgniku – mówi zadowolony operator – Piotr Lewandowski. Obecnie maszyna nie jest jeszcze w pełni wykorzystywana, gospodarstwo powoli kompletuje osprzęt. Multifarmer pracuje także jako maszyna komunalna. Poza załadunkiem bel słomy i pracami remontowymi maszyna stanowi wsparcie dla ekip dokonujących przeglądu oświetlenia wewnętrznych dróg i chodników w gospodarstwie. – Mamy kilkadziesiąt lamp ulicznych i zawsze był problem z ich naprawą, czyszczeniem czy choćby wymianą żarówek. Do tej pory musieliśmy wynajmować podnośnik od zewnętrznej firmy, co kosztowało bardzo dużo, a teraz możemy zadbać o lampy sami – wymienia nietypowe zastosowania ładowarki Radosław Kazuś.
Ponadto ładowarka bierze udział w koszeniu trawników, których w gospodarstwie jest bardzo dużo i są dość rozległe. W tym celu na TUZ-ie ładowarki zawieszana jest kosiarka bijakowa. Ta sama kosiarka jest wykorzystywana do pracy w polu. Z uwagi na prowadzone doświadczenia m.in. z odmianami kukurydzy ciągnik teleskopowy Merlo „walczy” z omacnicą prosowianką wespół ze wspomnianą już kosiarką. Multifarmer był wykorzystywany w pracach melioracyjnych i wykopach. – W tym sezonie ładowarka z kosiarką pracowała na ok. 10 ha po wymłóconej kukurydzy, stanowiąc wsparcie dla ciągników. Mamy jednak plany do zdecydowanie szerszego zastosowania tej bardzo uniwersalnej maszyny. Jesteśmy na etapie kompletowania niezbędnego osprzętu – informuje Kazuś.
Szybki transport w żniwa
Dzięki homologacji ciągnikowej i możliwości ciągnięcia przyczep o łącznej masie do 21 t Multifarmer może pracować także w transporcie. Ładowarka najbardziej jest obłożona pracą podczas zbioru nasion roślin strączkowych. Firma zbiera je z dość małych plantacji, gdyż są to nasiona z wysokich stopni odsiewu, dlatego do odbioru nasion z kombajnu służą specjalnie skonstruowane kontenery, pozwalające na dosuszanie nasion. – Strączkowe zbieramy w Przebędowie na pograniczu dojrzałości zbiorczej i wilgotności pozwalającej na w miarę delikatny dla nasion omłot, co pozwala wymłócić je w zasadzie bez uszkodzeń. Wysypuje się zawartość zbiornika kombajnu do kontenera suszącego i od razu ładowarka wiezie go na przyczepie hakowej do gospodarstwa, lokując kontener z nasionami w odpowiednich pomieszczeniach – wyjaśnia Radosław Kazuś.
Z CVTronic i systemem EPD
Napęd na koła przekazuje bezstopniowa przekładnia automatyczna CVTronic poprzez układ hydrostatyczny. Prezentowany egzemplarz ma przekładnię z dwoma trybami pracy, związanymi z zakresami biegów. Jest to automatyczny zakres prędkości polowych oraz zakres automatyczny prędkości transportowych. W zależności od rodzaju wykonywanych prac operator sam dokonuje wyboru trybu pracy przekładni, bo są one zazwyczaj konkretnie określone. Prędkość maksymalna maszyny wynosi 40 km/h.
Ładowarki Merlo Multifarmer mają w standardzie system EPD (Eco Power Drive), współpracujący z przekładnią hydrostatyczną. Producent zapewnia, że wpływa on na obniżenie zużycia paliwa nawet o 18%. Merlo Multifarmer 40.7 CS w Przebędowie ma także system regulujący obroty silnika w korelacji z wychyleniem dżojstika. Kiedy odchylimy go w danej funkcji powyżej 20%, silnik zacznie zwiększać obroty, co zwiększa wydajność pompy olejowej i przyspiesza wykonywanie ruchów roboczych.
Maszyna znajduje się w gospodarstwie od niespełna roku i ma na liczniku ok. 500 motogodzin. Ładowarkę sprzedała firma Agrom z Łubowa koło. Gniezna, najbliższy diler Merlo w tym rejonie.